indi
E-mail: indi@zwrot.cz
To, że integrują się ze sobą nie tylko dzieci w przedszkolu i szkole, ale i ich rodzice, na Zaolziu nikogo nie dziwi.
Wspólnie organizowane przez Macierz Szkolną szkolne i przedszkolne imprezy, podczas których rodzice zakasują rękawy i biorą się do społecznej pracy, są okazją do rozmów i wspólnej zabawy.
Ale edukacja pociech się kończy, kończą się zatem i wspólne imprezy. Jednak nie wśród rodziców dzieci, które uczęszczały do przedszkola w Lesznej. Ci spotykają się nadal, choć ich dzieci są już dorosłe i mają swoje dzieci. Niekoniecznie w leszniańskim przedszkolu. Sami siebie nazywają dinozaurami, a swe spotkania Spotkaniami Dinozaurów.
– Spotykamy się m.in. w gronie rodziców moich wychowanków sprzed trzydziestu lat. A rodzice najmłodszych absolwentów, to rodzice tych, którzy przedszkole opuścili w roku 2000. Zawsze jest bardzo wesoło – mówi Maria Przywara, wieloletnia dyrektorka przedszkola, od trzech lat na emeryturze.
W publikacji wydanej w maju 2008 roku z okazji 80-lecia przedszkola w Lesznej można przeczytać wspomnienia Stanisława Janczyka, który swoje dzieci posyłał do przedszkola w latach 90. XX wieku: „Naszym dzieciom latek przybywa, opuściły swoje i nasze Przedszkole, mój syn kończy podstawówkę, niektóre z dzieci już ukończyły szkoły średnie, a może już wkrótce poprowadzą swoje własne pociechy do Przedszkola nad Lesznicą. A dla nas – ich rodziców – pozostaną tylko spotkania z okazji Dnia Babci i Dziadka, czy obejrzenie festynowego występu? O nie! Jeszcze nie! Tak, jak spotykaliśmy się kiedyś na wspólnych wieczorkach, tak spotykamy się nadal. Każde z tych spotkań jest inne, bo nasze panie są niestrudzone i na każde z tych spotkań przychodzą z nowym pomysłem – Andrzejki, Mikołajówka, również spotkania wiosenne, przedwielkanocne – to te bardziej tradycyjne”.
Wspomniane grono wciąż się spotyka. Ostatnio spotkanie takie zorganizowano w czeskocieszyńskiej „Dziupli”, a jego uczestnicy zapewniają, że będą kolejne.
(indi)
Tagi: przedszkole w Lesznej, spotkania dinozaurów
Komentarze