Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
Międzynarodowe spotkania Cieślarów organizowane są w Wiśle od ośmiu lat. – Z tej górskiej miejscowości rozeszli się Cieślarowie po całej Polsce, Europie i chyba wszystkich kontynentach świata. Pragniemy, by wszyscy dowiedzieli się o tym, że takie spotkania odbywają się corocznie i w imieniu organizatorów zapraszam do wzięcia udziału w tej wspaniałej imprezie – mówi Karol Cieślar.
Zaprasza wszystkich noszących to nazwisko na górę o takiej samej nazwie w paśmie Stożka i Czantorii pomiędzy Soszowem a Małym Stożkiem 2 czerwca 2019 r. o godz. 12:00.
Zjazd nazwany „Spotkaniem na szczycie wszystkich Cieślarów i tych co ich majóm radzi” zorganizowany będzie w formie pikniku rodzinnego z licznymi atrakcjami takimi jak smażenie jajecznicy z tysiąca jajek na ogromnej patelni gazdy z Brennej Andrzeja Cieślara, wpis do księgi pamiątkowej, sypanie kopca Cieślarów, koncert kapeli ludowej, próba wydobycia dźwięku z trombity pasterskiej, przeciąganie liny, wspólne zdjęcie uczestników, specjały kuchni beskidzkiej i wiele innych. Będą do nabycia koszulki z serduszkiem i widokówki z Góry Cieślar.
Pierwszy Zlot Cieślarów odbył się w 2012 roku. Towarzyszyła mu wówczas m.in. konferencja „CIEŚLAROWIE – geneza nazwiska, wybitni przedstawiciele rodu”, podczas której prof. Daniel Karol Kadłubiec wyjaśnił, że nazwisko Cieślar wywodzi się od zawodu polegającego na obróbce drewna, czyli ciesielki. W oficjalnych księgach pojawiło się w roku 1505. Stwierdził wówczas również, że najprawdopodobniej Cieślarowie wywodzą się z Bystrzycy, gdyż właśnie tam wzmianka „o tym, co ociosywał drewno” pierwszy raz pojawia się w 1577 roku.
Wówczas, na pierwszym zlocie Cieślarów było ponad 300 osób. Na zeszłorocznym – zarejestrowało się 320 Cieślarów plus 150 sympatyków. Ilu będzie tego roku? Zobaczymy. Każdy więc, kto o zlocie jeszcze nie wie, ma w rodzinie czy wśród przyjaciół, sąsiadów Cieślarów, niech zapyta, czy wiedzą oni o swym rodzinnym zlocie 2 czerwca na górze Cieślar. Współrzędne GPS: 49°37’23.828’’N, 18°49’14.159’’E. Spotkanie na szczycie w samo południe, każdy u uczestników dociera tam we własnym zakresie.
– Chcemy wspólnie z wszystkimi, co mają tutaj nad Wisłą swoje korzenie, obchodzić święto naszej wielkiej rodziny. Nie chodzi nam tylko o zwykły zjazd rodziny, lecz przede wszystkim o wykorzystanie takiego fenomenu społeczności Wisły i całego Śląska Cieszyńskiego, jakim jest istnienie Rodu Cieślarów, do odnowy tradycyjnych wartości społecznych. Impreza ma charakter międzynarodowy, Cieślarowie żyją nie tylko w Polsce i Czechach, lecz również na prawie wszystkich kontynentach świata. Jest nas przeszło 10 tysięcy! Chodzi o to, by rodziny się spotykały, żeby były dumne ze swoich protoplastów, żeby nikt się nie wstydził, że nosi nazwisko Pilch, Wisełka czy Cieślar, ale żeby dla nich to było honorem – podkreśla Karol Cieślar.
(indi)
Tagi: Cieślar