KARWINA / Miasto Karwina szykuje plan na okres po skończeniu wydobywania węgla. Program zmiany nazywa się „Karwina pełnymi garściami“ (Karviná všemi deseti). W czwartek 6 września został on zaprezentowany w Bibliotece Regionalnej w Karwinie.
Na spotkanie przyjechali eksperci z województwa, Ministerstwa Przemysłu i Handlu, Ministerstwa Inwestycji i Rozwoju, Ministerstwa Pracy i Spraw Socjalnych czy miejscowych firm. Plan liczy na przynajmniej dziesięć projektów, które powinny zostać zrealizowane w przeciągu najbliższych 10 lat. Ich głównym celem jest zmiana kluczowych wskaźników, czyli zmniejszania się ilości mieszkańców, statystyk zatrudnienia. Projekty mają przekonać miejscowych do chętnego udzielania się w sprawach miasta oraz do tego, by na przyszłość wybierali mieszkanie i rozwijanie własnej działalności właśnie w Karwinie.
-Musimy walczyć z reputacją, która pomimo tego, że nie jest w zupełności zgodna z prawdą, to nie napawa również otuchą. Negatywne scenariusze dotyczące rozwoju pokazują, że jeżeli nie nastąpi naprawdę radykalna zmiana, to Karwina będzie się ciągle zmniejszać i wyludniać – wytłumaczył burmistrz Jan Wolf.
Jakie konkretne projekty znalazły się w nowym planie? A więc będzie projekt „Karwińska specjalna strefa ekonomiczna“, która zaoferuje możliwości przedsiębiorcze dla różnych inwestorów, łącznie z pomocą finansową czy programami wsparcia. Kolejnym ważnym projektem jest „Rozwiązanie urbanistyczne centrum miasta“, w ramach którego zostaną zralizowane: remont ul. 17 listopada czy połączenie ścisłego centrum miasta z infrastrukturą wraz ze stworzeniem potrzebnych miejsc parkingowych. W planach jest również zmiana na lepsze w okolicach „Morza Karwińskiego“ czy budowa sieci ścieżek rowerowych. Projektów, podobnie jak w innych miastach „węglowych”, dofinansuje państwo.
kc
Tagi: Karwina, projekt, zmiana
Komentarze