CZESKI CIESZYN / Przed Teatrem Cieszyńskim w Czeskim Cieszynie rozpoczął się w piątek 24 sierpnia koncert „Śląsk a Niepodległa”, którego głównym organizatorem było Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach. Widzowie obejrzeli tam występ Zespołu Pieśni i Tańca Mały Śląsk, na zakończenie plenerowej prezentacji wszyscy razem zaśpiewali „Szła dzieweczka”.
Koncert był jedną z imprez przygotowanych z okazji jubileuszowego roku stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Termin wybrany został nieprzypadkowo, 24 sierpnia 1919 roku zakończyło się I Powstanie Śląskie, którego znaczący epizod rozegrał się również w Piotrowicach koło Karwiny. Historię Powstań Śląskich przypomniała zainstalowana przed Teatrem Cieszyńskim wystawa „Śląsk – droga do Niepodległej”.
Na widowni teatralnej zasiedli również przedstawiciele władz miast i gmin z obu stron Olzy i Piotrówki. Publiczność przywitał reżyser koncertu Piotr Metz, który jest dyrektorem muzycznym Programu III Polskiego Radia. Zaśpiewali artyści związani ze Śląskiem miejscem pochodzenia czy zamieszkania: Grzegorz Płonka z Katowic, Dorota Barová z Trzyńca, Sebastian Riedel z Tychów, Patrycja Zarychta z Katowic, Jan Řepka wprawdzie z Pragi, ale dziadek był górnikiem w Karwinie, Renata Przemyk z Bielska-Białej, Justyna Święs z Zabrza i Stanisław Soyka, gliwiczanin urodzony w Żorach.
W koncercie zabrzmiały piosenki śpiewane po polsku i po czesku. Były to w większości piosenki nawiązujące do tematyki śląskiej, przeważały utwory współczesne, kompozycje napisane przez samych wykonawców. Wśród autorów tekstów powtarzało się nazwisko Tadeusza Kijonki, zmarłego niedawno katowickiego poety i redaktora, wielkiego przyjaciela Zaolzia. Wykonawcy wykorzystali również wiersze Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, a nawet Petra Bezruča. Aranżacji dokonał Miłosz Wośko, który wraz ze swoim zespołem i orkiestrą dętą Cieszynianka akompaniował piosenkarzom.
Głównym partnerem organizatorów po stronie czeskiej był Polski Związek Kulturalno-Oświatowy. Dyrektor Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach Halina Bieda podziękowała na scenie prezes PZKO Helenie Legowicz za współpracę. Pieśń powstańczą „Już zachodzi czerwone słoneczko” zaśpiewała na koniec ze Stanisławem Soyką cała sala. A wychodzący z teatru widzowie otrzymali jeszcze „kołocz śląski na drogę”.
CR
Tagi: koncert, Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach, PZKO, Śląsk a Niepodległa