Dożynki 2018: Stonawa

STONAWA / Od poświęcenia chleba dożynkowego rozpoczęły się w niedzielę 26 sierpnia Dożynki Stonawskie. Deszcz, na który zresztą rolnicy po wielu dniach suchych i gorących czekali z niecierpliwością, nie przeszkodził w zaplanowanym korowodzie, jednak późniejszy program artystyczny przeniesiono z pleneru do Domu PZKO.

Do dawnej tradycji dożynkowej powrócono w Stonawie w 2011 roku i odtąd co roku jest to jedna z najokazalszych akcji w gminie. Głównym organizatorem tegorocznych Dożynek Stonawskich było Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego przy współpracy Gminy i Farmy Stonawa oraz rolników indywidualnych. Pezetkaowcy upiekli kołacze, które chętnie nabywali wszyscy goście, serwowali też smaczne placki ziemniaczane.

Korowód bryczek z najważniejszymi gośćmi oraz pięknie ozdobionych maszyn rolniczych jak co roku objechał całą wieś. Wyruszył sprzed Urzędu Gminy i przez Hołkowice i Górzany powrócił do centrum pod Dom PZKO. W korowodzie przedstawiły się również mażoretki, za nimi rytm pochodu nadawał marsz grany przez orkiestrę dętą. Szli w nim przedstawiciele działających w Stonawie organizacji społecznych, m.in. umundurowani górnicy, myśliwi, strażacy.

Na podium koło Domu PZKO przygrywała jabłonkowska kapela Lipka. Konferansjerka Izabela Kapias powitała i dokonała prezentacji gości. Nie zabrakło wśród nich gospodarzy dożynkowych, przedstawicieli okolicznych gmin, także zza Olzy, była obecna prezes PZKO Helena Legowicz. Z lekkim opóźnieniem dotarł do Stonawy z tak samo mokrych Dożynek Śląskich w Gutach konsul generalny RP w Ostrawie Janusz Bilski z małżonką.

Rolnikom za ciężką pracę, a wszystkim uczestnikom za obecność podziękował starosta tegorocznych Dożynek Stonawskich Tadeusz Koch, właściciel Farmy Stonawa. Prezes Miejscowego Koła PZKO Wojciech Feber przekazał wójtowi gminy Andrzejowi Febrowi świeży bochen chleba dożynkowego. Dla wszystkich przygotowany był darmowy poczęstunek, porcja kaszanki.

W programie kulturalnym w Domu PZKO wystąpiły najpierw zespoły PZKO. Jako pierwszy zaprezentował się zespół śpiewaczy Chórek, działający w Kole PZKO w sąsiadującej ze Stonawą Suchej Górnej. Członkowie zespołu przygotowali również niespodziankę w postaci kołaczy dla gospodarzy imprezy. Od trojoka śląskiego „Zasiali górale” rozpoczęli potem swój występ tancerze ZPiT Olza z Czeskiego Cieszyna, którym akompaniowała kapela Lipka.

Kolejnym punktem programu było ogłoszenie wyników konkursu na najlepszą dekorację ogrodu, po czym koncertowała grupa Legendy se vrací. Do wieczora trwała zabawa na dyskotece DJ Romana Pastorka.

Wydarzenie zostało wsparte finansowo przez Ministerstwo Kultury CR.