CZESKI CIESZYN / Po raz kolejny Blady Świt zapłonął muzyką. Piątkowy wieczór należał do zespołu Ampli Fire i rasowego rocka.
To już drugi występ zaolziańskiego zepołu w cieszyńskim klubie. Muzyków zwabił specyficzny klimat i atmosfera miejsca, w którym instrumenty same grają, a publiczność nigdy nie zawodzi.
– Nasz występ był tym razem nieco bardziej energiczny i bardziej rockowy, w porównaniu z ostatnią akustyczną odsłoną. Nie zabrakło super fanów, a zwłaszcza fanek – zdradzili ze śmiechem członkowie zespołu. Jak przyznają zgodnie, to właśnie reakcje fanów są ich siłą napędową, katalizatorem energii
W trakcie koncertu, Ampli Fire przeplatało własną twórczóść z coverami ulubionych zespołów rockowych, dominowała jednak autorska twórczość. Dla fanów młodzi muzycy przygotowali również niespodziankę: po raz pierwszy publicznie przedstawili zupełnie nową piosenkę. -Ten utwór jest tak świeży, że nawet nazwy jeszcze nie ma, tylko tytuł roboczy – tłumaczyli członkowie zespołu.
Gromkie oklaski, uśmiechy, podrygiwanie do rytmu. Reakcja zgromadzonych fanów była natychmiastowa.
Blady Świt znany jest już nie tylko z koncertów, ale również wystaw, które regularnie odbywają się w niewielkim, ale inspirującym wnętrzu pubu. Nie ma jasno określonego stylu wykonawców, każdy znajdzie coś dla siebie. Jaka więc była atmosfera na koncercie Ampli Fire? To możecie zobaczyć właśnie tutaj.
kc
Tagi: Ampli Fire, Blady Świt, koncert
Komentarze