Z poczty redakcyjnej
E-mail: info@zwrot.cz
JABŁONKÓW / W Jabłonkowie na ostatnim posiedzeniu Rady Miasta 26 września decydowano o sprzedaży tzw. domu książęcego na Rynku Mariackim. Miałoby w nim powstać Muzeum Trójstyku.
Budynek chciało kupić województwo morawsko-śląskie, które planowało zrobić w nim Muzeum Trójstyku, filię Muzeum Těšínska. Województwo zamierzało ubiegać się o dotację na stworzenie muzeum. Żeby tak zrobić, musiałoby być właścicielem nieruchomości.
Muzeum miało powstać w budynku, gdzie znajduje się obecnie sklep „Fabos”, w tzw. domu książęcym. Ze sprzedażą nie zgadzają się właściciele sklepu i pracownicy, którzy przyszli wyrazić swój sprzeciw na posiedzenie rady miasta.
Zdania członków rady miasta na temat sprzedaży budynku i powstania tam Muzeum Trójstyku były podzielone. Niektórzy argumentowali, że muzeum w Jabłonkowie jest bardzo potrzebne, ponieważ brakuje w tym mieście atrakcji dla turystów oraz placówki edukacyjno-kulturalnej, która przedstawiałaby historię Śląska Cieszyńskiego.
Warto dodać, że w Jabłonkowie na Rynku Mariackim obecnie mieści się sala wystaw Muzeum Těšínska.
Temat pojawił się na posiedzeniu rady miasta po raz pierwszy w maju, ale wtedy rozmowy skupiały się na wynajmu budynku przez Urząd Województwa Morawsko-Śląskiego.
Okazało się jednak, że województwo, jeśli chce ubiegać się o dotację, musi być właścicielem nieruchomości.
Na posiedzeniu rady miasta pojawił się też właściciel sklepu Robert Cieślar. Przyniósł radnym petycję podpisaną przez 1333 osoby, które sprzeciwiają się sprzedaży budynku, chcą zachować sklep spożywczy ze zdrową żywnością i produktami regionalnymi „Fabos” i mieszkania na piętrze.
Robert Cieślar oznajmił, że nikt z nim oficjalnie o sprzedaży budynku nie rozmawiał. O tym, że budynek ma zostać sprzedany, dowiedział się 19 września na posiedzeniu zarządu miasta.
Sam Cieślar przyznał, że sklep w przyszłości zostanie przeniesiony do nowego lokalu. Jednak na budowę nowej siedziby potrzeba więcej czasu, niż pierwotnie zaplanowano. Właściciel sklepu obawia się tego, że będzie musiał zwolnić pomieszczenia, zanim zostanie zbudowana nowa siedziba.
Ekspozycja Muzeum Trójstyku miała obejmować Jabłonków i okolice, z akcentem na przyrodę, rzemiosła, tradycje pasterskie, szlaki handlowe.
W ekspozycji zaplanowano też „gorolską izbę” i wnętrze jabłonkowskiego domu. Projekt, który wyceniono na 42,5 miliona koron, nazwano Muzeum Trójstyku.
Dom książęcy planowało miasto sprzedać województwu za 8 mil. 620 tys koron. Radni zdecydowali jednak, by go nie sprzedawać.
AS
Tagi: Jabłonków, Kozubova, Muzeum Těšínska, Robert Cieślar