Z poczty redakcyjnej
E-mail: info@zwrot.cz
MOSTY KOŁO JABŁONKOWA / W Mostach koło Jabłonkowa od poniedziałku trwa plener malarski Stowarzyszenia Artystów Plastyków w RC. Plener zakończy się w piątek, wtedy też zobaczymy owoce zmagań artystów w mosteckiej bibliotece.
Wystawa prac, które powstaną podczas pleneru SAPART, będzie podsumowaniem pięciodniowych warsztatów.
Siedmioro członków stowarzyszenia, goście (Anna Jursa, Mirosław Bąkowski, Florian Kohut) oraz zaproszona młodzież spędzają do piątku wspólnie czas w pensjonacie pod stokiem narciarskim w Mostach.
– Każdy tworzy w technice, która mu najbardziej odpowiada, czy już to jest technika olejowa, akrylowa, akwarelowa, są też pastele – mówi prezes SAP Ewa Ćmok.
Czlonkowie SAP już tradycyjnie spotykają się podczas plenerów, w tym roku po raz pierwszy postanowili zaprosić również młodzież.
Najmłodszymi uczestniczkami kursu są Natalia Sikora i Tereza Marszałek, świeże absolwentki PSP im. Henryka Sienkiewicza w Jabłonkowie. W środę kończyły malować schronisko Skałkę zimą oraz jablonkowski kościół.
– Zbieramy tutaj inspiracje, ja nauczyłam się rysować niebo, co wcale nie jest takie proste, jak się wydaje – wyjaśnia Tereza.
– Ponieważ chcemy wciągnąć też młodzież, zostawiliśmy tematy otwarte, żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie – dodaje Barbara Kowalczyk.
Dzieła, które powstaną podczas pleneru, będzie można zobaczyć w Mostach w bibliotece. Wernisaż wystawy odbędzie się w piątek o godz. 17.00. Wystawa będzie czynna w godzinach otwarcia biblioteki aż do końca sierpnia, potem zostanie przeniesiona do Jaworzynki do Muzeum „Na Grapie”.
– W wolnej chwili zamierzamy też trochę popracować z gliną. Chcemy wykorzystać to, że jesteśmy razem, bo o to chodzi, żeby się spotkać, zrobić coś, pokazać sobie nawzajem jak pracujemy, przekazać doświadczenia – dodaje Ewa Ćmok.
– Okolica nas inspiruje, gdyby była ładna pogoda, to wszyscy wyjdziemy z chęcią na zewnątrz, gdzie się lepiej maluje. Myśleliśmy, że wyciągniemy młodych i zrobimy pokaz lekcji plenerowej, niestety na razie pogoda na to nie pozwoliła – mówią panie Barbara i Ewa.
Artyści spotykają się nie tylko podczas wakacji ale także w ciągu roku. Odbyły się np. warszataty ceramiczne albo warsztaty malowania na jedwabiu.
Członkowie SAP zawsze szukają odpowiedniego lokalu, żeby móc rozłożyć farby i pędzle, bo jak mówią, nie wszędzie jest taka możliwość. – Czasami, jak jest ładna pogoda, to malujemy w ogródku Pawła Wałacha – dodaje pani Ewa.
Po plenerze powstanie też folder z informacją o artystach, który powinien być do wglądu w piątek podczas wernisażu wystawy.
AS
Projekt jest współfinansowany w ramach funduszy polonijnych Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej, z budżetu Funduszu Rozwoju Zaolzia oraz z budżetu Gminy Stonawa.
Tagi: Anna Jursa, Barbara Kowalczyk, Ewa Ćmok, Florian Kohut, Mirosław Bąkowski, Paweł Wałach, plener SAP, SAP, SAPART
Komentarze