Zbliża się okres dojrzewania maku. Wielu naszych obywateli po zebraniu cennego ziarna wyrzuca świadomie czy podświadomie próżne makówki. Nie wiedzą oni o tym, że stanowią one cenny surowiec dla przemysłu farmaceutycznego.

    Miejscowe Rady Narodowe powinny zwrócić obywatelom uwagę na ten fakt i przestrzegać tego, by niepotrzebnie nie niszczono cennego tego surowca.

    Dalszą bolączką to odwóz skupionego owocu opadniętego. W roku bieżącym jest na ogół mało owocu, a z tego jeszcze większa część opada.

    Rozdzielnie miejskie skupują opadnięty owoc. Cóż z tego jednak, kiedy owoc leży później po kilka tygodni na rozdzielniach, gdzie ulega stopniowo gniciu.

    Kto odpowiada za straty, które wynikły z zarządzenia, że owoców nie wolno wozić razem z masłem, serami i jajkami. Czyżby te produkty rolne nie chciały się zgodzić na odwóz razem z opadniętymi owocami?

    (Puste makówki cennym surowcem. „Głos Ludu” nr 101, 25.8.1953)

    Tagi: , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego