PZKO – szeroki wachlarz możliwości

TRZYNIEC / – PZKO może wam zaoferować bardzo wiele. To nie tylko udział w imprezach, warsztatach, różnego rodzaju wydarzeniach. Jeśli będziecie działali w tejże organizacji, możecie się ubiegać o stypendium zagraniczne w Polsce –  mówił prezes Klubu Młodych PZKO w Wędryni Jan Ondraszek podczas prelekcji w Szkole Podstawowej w Trzyńcu.

Młody, entuzjastycznie nastawiony działacz przekonał w zeszłym roku całą klasę do wejścia w szeregi członków PZKO.  – Chciałam, żeby w tym roku również przyszedł i zachęcił uczniów do zapisania się do związku – powiedziała dyrektor szkoły Anna Jeż.

Jan Ondraszek obalając stereotypy krążące na temat PZKO, tłumaczył, że związek nie zrzesza tylko poważnych, starszych osób, nieustanie dyskutujących na trudne tematy. W czasie  trwającej dwie lekcje prezentacji dziewiątoklasiści mogli przekonać się o tym, jak wiele ma do zaoferowania.

Począwszy od organizowanych uroczystości, np. powitania wakacji, przez udział w różnych warsztatach, aż po możliwość otrzymania stypendium zagranicznego, dzięki któremu można studiować w Polsce bez nadmiernego obciążania finansowego rodziców.  – W Klubie Młodych można również zacieśnić więzy koleżeńskie, poznać ładne dziewczyny, a także znaleźć miłość – zachęcał dalej Ondraszek.

Tłumaczył, że działając w zespołach folklorystycznych, chórach czy teatrach amatorskich, których bogaty wybór oferują Miejscowe Koła, można nabyć potrzebnych doświadczeń i wprawy. Tak jak młodzi DJ-e, którzy swoje umiejętności „testowali” na młodzieżowych imprezach, a teraz puszczaniem muzyki zajmują się już profesjonalnie.

PZKO to wachlarz możliwości, z którego każdy może znaleźć coś dla siebie, trzeba tylko chcieć.  – Możecie zrobić coś sami. Może znajdą się dwie, trzy osoby w klasie, które będą chciały rozkręcić Klub Młodych w Trzyńcu – apelował prezes. Organizując imprezy należy liczyć się jednak z tym, że nie zawsze wszystkich można zadowolić, a na dodatek po zakończeniu trzeba…posprzątać.

(EC)