Z poczty redakcyjnej
E-mail: info@zwrot.cz
NIEBORY / Teatr amatorski MK PZKO Śmiłowice zagra w niedzielę o godz. 15.00 w Domu PZKO w Nieborach. Na naszym portalu mogli już Państwo obejrzeć galerię zdjęć z premiery trzech komedii, które śmiłowiccy pezetkaowcy zagrali w maju u siebie. Napisaliśmy wówczas, że autor jednej z trzech odegranych sztuk – „Fatalne spodnie” jest nieznany.
Dzięki naszym dociekliwym czytelnikom udało się jednak ustalić autora komedii „Fatalne spodnie”. Podczas premiery w Śmiłowicach dowiedzieliśmy się, że podniszczony scenariusz sztuki znaleziono na strychu. Dziś już wiemy, że jego tajemniczym autorem był Teofil Stolarz.
Urodził się w 9.8.1901 w Marklowicach Dolnych koło Frysztatu. Był najstarszym z ośmiorga dzieci. Jego ojciec pracował jako górnik, a matka zajmowała się domem. Chociaż był bardzo zdolnym uczniem, ze względu na rodzinną sytuację finansową musiał w wieku 12 lat rozpocząć pracę u rolnika Radeckiego. Później pracował też w kopalni.
W tym czasie zaczęły powstawać pierwsze wierszyki i opisy przygód z życia. Prostego niewykształconego robotnika od zawsze interesowała sztuka – przede wszystkim teatr i literatura. W kopalni poznał Gustawa Morcinka. Choć doskonale zapoznał się z jego twórczością, nie wzorował się na nim i poszedł we własnym kierunku.
Teofil Stolarz był człowiekiem towarzyskim z niecodziennym poczuciem humoru. Fascynował go teatr, więc został członkiem amatorskiego zespołu teatralnego. W napisanych przez siebie sztukach i skeczach najczęściej sam grywał, lub je reżyserował. Przed II wojną światową pisał i samodzielnie wydawał miesięcznik „Iskierki”. Podczas wojny włączył się w działalność konspiracyjną. Zaczął wydawać pismo „Iskry”, które zostało skonfiskowane przez Gestapo, a autor pojechał na roboty przymusowe.
Po wojnie jednak trafił do domu i zaczął wydawać pismo „Ze śląskiej niwy”. Władzom czeskim nie pasowała jego twórczość i musiał się schronić przez pewien czas w polskim Radlinie. Po powrocie na Zaolzie ofiarnie angażował się w pracy PZKO, prowadził kronikę MK PZKO, teatr amatorski, którego był reżyserem i dla którego pisał też skecze oraz sztuki.
Paradoksalnie górnik pochodzący z rodziny robotniczej nie umiał się odnaleźć w państwie wspierającym klasę robotniczą. Nie podzielał bowiem hasła partyjnego: „Jestem górnikiem! Kto jest kimś więcej?”. Zbulwersowany hasłem i ideologią, wymyślił hasło „Hawiyrz świnia – jedna rodzina” i umieścił je w swoim zbiorku porzekadeł i powiedzeń górniczych. W owym czasie za takie postępowanie groziło mu nawet więzienie. Nie umiał i nie chciał się zgodzić z reżimem. Za takie buntownicze postępowanie nie chciano publikować jego utworów.
Wydaje się jednak, że twórczość autora może zyskać na popularności właśnie dziś, kiedy PZKO-wskie teatry amatorskie są w dobrej formie.
Spektakl w Nieborach odbędzie się w ramach projektu „Jesteśmy tu dla wszystkich – 30 lat Domu PZKO w Nieborach”, który jest realizowany dzięki wsparciu Konsulatu Generalnego RP w Ostrawie oraz województwa morawskośląskiego.
AM
Czytaj również: Trzy sztuki w Śmiłowicach
Tagi: "Fatalne spodnie", Marklowice Dolne, miesięcznik "Iskierki", Mk PZKO Śmiłowice, pismo "Iskry", pismo „Ze śląskiej niwy”, Teofil Stolarz, Wydziobane, „Hawiyrz świnia – jedna rodzina”