Z poczty redakcyjnej
E-mail: info@zwrot.cz
W okolicach Mostów koło Jabłonkowa poruszał się kilka dni temu niedźwiedź. Znaleziono ślady, które zostawił w pobliżu ulów pszczelich jednego z miejscowych pszczelarzy. Głodny niedźwiedź uszkodził też same ule. Zdaniem ekologów jest prawdopodobne, że do tej części Beskidów zawędrował przez tzw. korytarz migracyjny ze Słowacji albo Polski. Dalsza wędrówka w kierunku Beskidów może być dla niego problematyczna i niebezpieczna z powodu małej liczby przejść przez drogi.
Poszkodowany pszczelarz nie ucieszył się z wizyty drapieżnika, natomiast ekolodzy są usatysfakcjonowani, ponieważ wizyta niedźwiedzia w Beskidach jest rzadkim wydarzeniem. Ekolodzy przygotowali fotopułapki, ponieważ przewidują, że zwierzę powróci do miejsca, gdzie się dobrze nakarmiło.
Tagi: niedźwiedź