Czesława Rudnik
E-mail: redakcja@zwrot.cz
KARWINA-FRYSZTAT / Połączenie wysiłku fizycznego, czyli jazdy na rowerze, z ucztą dla podniebienia, w postaci degustacji złowionych przez siebie ryb, było głównym celem imprezy kulinarnej „Sport i kuchnia”. Zorganizowało ją w sobotę 12 lipca Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Karwinie Frysztacie.
Frysztaccy pezetkaowcy już kilkakrotnie wyruszali na rowerach na trasę nazwaną Tour de Kocobędz. Droga prowadziła z Karwiny do Rybiego Domu w Kocobędzu i z powrotem. W tym roku akcję poszerzono o nowe elementy. Impreza odbywała się bowiem w ramach projektu Regionální kuchyně – tradiční jídla z levé i pravé strany Olzy / Kuchnia regionalna – tradycyjne dania z obu brzegów Olzy, który realizowany jest przez Koło PZKO wspólnie z Gminnym Ośrodkiem Kultury w Zebrzydowicach, a współfinansowany ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Euroregion Těšínské Slezsko – Śląsk Cieszyński.
Atrakcyjny program i piękna, słoneczna pogoda sprawiły, że na starcie zjawiło się kilkudziesięciu rowerzystów, całe kilkupokoleniowe rodziny. Dwunastu kolarzy przyjechało z Zebrzydowic. Grupa z małymi dziećmi skorzystała ze ścieżki rowerowej, kolarze o lepszej kondycji wybrali dłuższą trasę, przez Stonawę i Olbrachcice.
W Kocobędzu odpoczywali uczestnicy wycieczki podczas łowienia pstrągów. Na miejscu zostały one wypatroszone przez fachowców. Po powrocie do Domu PZKO nastąpiło grillowanie złowionych ryb. A na deser w zmodernizowanej, wyposażonej w najnowocześniejsze sprzęty kuchni upieczony został sum.
Biesiadzie w ogrodzie koło Domu PZKO towarzyszyła prelekcja na temat pozytywnego wpływu potraw rybnych na zdrowie, którą przedstawił prezes Miejscowego Koła PZKO w Karwinie Frysztacie Janusz Wałoszek, lekarz z zawodu.
– Hodowla ryb ma swoją długą historię – opowiadał. – Pierwsze zapiski o tym, że nie tylko łowiono ryby, ale specjalnie hodowano je na potrzeby gospodarki, pochodzą z okresu ok. 500 r. przed naszą erą. U nas pierwsze tego typu notatki w kronikach czy w zamówieniach menu na zamek królewski zachowały się z ok. 1100 r.
Prelekcja prezesa miała jeszcze bardziej zachęcić do spożywania pokarmów z ryb. – Ryby są zdrowe – mówił – bo większość z nich ma niską zawartość tłuszczu i minimalną zawartość cholesterolu; wyjątek stanowi kawior. Do ryb, które mają mniej tłuszczu, zaliczyć możemy sandacza, szczupaka, lina. Więcej tłuszczu ma łosoś, makrela, śledź. A gdzieś pośrodku jest pstrąg, sum, karp.
– Ryby są bogatym źródłem kwasów tłuszczowych omega 3 i omega 6, których nie wytwarza organizm człowieka, a które mają ważne znaczenie w walce z chorobami serca, naczyń krwionośnych, a nawet chorobami psychicznymi. Ryby zawierają też witaminy rozpuszczalne w tłuszczach i aminokwasy. Ale najważniejsze znaczenie mają kwasy tłuszczowe omega 3 i omega 6 i niska zawartość cholesterolu – podkreślił Wałoszek.
CR
Tagi: Euroregion Těšínské Slezsko – Śląsk Cieszyński, Gminny Ośrodek Kultury w Zebrzydowicach, impreza kulinarna, MK PZKO Karwina Frysztat, ścieżka rowerowa, Sport i kuchnia, sum na deser, Tour de Kocobędz