E-mail: indi@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / W poniedziałek 27 stycznia, w połowie roku szkolnego zespół „Rytmika” działający przy Zarządzie Głównym Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego zorganizował tradycyjną lekcję pokazową dla rodziców, aby zaprezentować efekty swojej pracy. Jak tłumaczy prowadząca „Rytmikę” Renata Milerska, tego typu wydarzenia mają na celu przybliżenie opiekunom metod i efektów zajęć, które na co dzień odbywają się bez ich obecności.
– Lekcje pokazowe robimy po to, aby rodzice wiedzieli, co się dzieje na próbach. Normalnie nie mają okazji, aby to zobaczyć, bo w zajęciach nie biorą udziału. Jeśli bardzo chcą, to oczywiście mogą przyjść, ale generalnie ich tam nie ma – wyjaśnia Milerska.
Tegoroczna frekwencja na lekcjach pokazowych była wyjątkowo wysoka. – Przyszło dość dużo rodziców. Dzieci chcą się prezentować przed bliskimi, a rodzice chętnie to oglądają. Sama pamiętam, jak moje dzieci były małe i też chciałam wiedzieć, co robią na zajęciach, kiedy mnie tam nie ma.
Cztery grupy, 70 uczestników
Obecnie w zajęciach zespołu „Rytmika” bierze udział około 70 dzieci, które są podzielone na cztery grupy. Najmłodsza to przedszkolaki od czwartego roku życia, natomiast najstarsza grupa obejmuje dzieci z klas 6–9. Grupy liczą po około 15 osób. – Co roku mamy podobną liczbę dzieci, nie zmienia się to jakoś znacząco – zauważa Milerska.
Nie tylko folklor
Podczas zajęć dzieci uczą się nie tylko układów tanecznych, ale również rozwijają ogólną koordynację ruchową. Jak tłumaczy Milerska, nazwa „Rytmika” dobrze oddaje charakter zajęć. – Z najmłodszymi pracujemy głównie nad umuzykalnieniem i rytmiką. Chodzi o to, aby dzieci reagowały na melodie, rozróżniały tempo – wolne i szybkie, dźwięki wysokie i niskie. To wszystko rozwija ich wrażliwość muzyczną – wyjaśnia prowadząca zespół.
Dodatkowo w programie znajdują się elementy gimnastyki i ćwiczenia wzmacniające. – Nie uczymy tylko tańców, ale dbamy o ogólny rozwój dzieci. Wykonujemy ćwiczenia koordynacyjne, wprowadzamy podstawy baletu. Oczywiście ćwiczymy też elementy tańców ludowych i narodowych oraz współczesnych układów – mówi Milerska. – Układy choreograficzne przygotowywane są z myślą o występach, ale sama rytmika to dużo więcej niż tylko sceniczne pokazy – dodaje.
Nowe stroje dla zespołu
Dzięki otrzymanej dotacji udało się także zakupić nowe stroje dla dzieci. – Dzięki wsparciu finansowemu mogliśmy pięknie ubrać dzieci, co sprawia, że są bardziej synchroniczne i prezentują się jeszcze lepiej na scenie – podkreśla Milerska. – Dzisiaj to zupełnie inaczej wygląda, kiedy dzieci występują w ładnych, dopasowanych kostiumach.
Lekcja pokazowa zespołu „Rytmika” była świetną okazją do zaprezentowania pracy dzieci i ich postępów. Dzięki zaangażowaniu instruktorów i dużemu zainteresowaniu rodziców, zespół może się rozwijać i kształtować wśród najmłodszych wrażliwość na muzykę i ruch.
