TRZANOWICE / W miniony weekend w Trzanowicach odbyły się trzydniowe uroczystości (Třanovické pouťové slavnosti), które w niedzielę zakończyły się tradycyjnym odpustem. W kościele odprawiane były uroczyste msze. Nie brakowało stoisk, karuzeli. W zabawach uczestniczyli wszyscy mieszkańcy wsi – dorośli, młodzież oraz dzieci.

    Tradycyjny trzanowicki odpust ku czci św. Bartłomieja Apostoła odbył się w ostatnią sierpniową niedzielę. W kościele katolickim przebiegły od razu dwie msze święte. O godzinie 8:00 odbyło się nabożeństwo w języku polskim a o godzinie 10:00 w języku czeskim. Uroczystość odpustową prowadził ksiądz Pavel Cieslar z parafii w Nowym Boguminie. Przy wejściu do kościoła ustawione było stoisko, gdzie wierni mogli kupić sobie kawę, piwo lub kołacze.

    Słońce w tym dniu schowane było za chmurami, a że nie padał deszcz, na odpust przybyło wielu gości. Karuzele zostały ustawione na terenie koło Domu PZKO i Urzędu Gminy a stoiska odpustowe wzdłuż pętli autobusowej. Przybyli mogli kupić oprócz tradycyjnych serc piernikowych i słodyczy odpustowych na przykład zabawki, przyprawy, biżuterię, świeczki lub czapki.

    W stoisku PZKO prym wiodą placki

    W swoim stoisku już od piątku uwijali się członkowie Miejscowego Koła Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego Trzanowice, którzy chcieli zadowolić przybyłych gości.

    – Oferujemy w naszym stoisku jelita z kapustą, sznycle, mielonkę na grillu, mieliśmy też hot-dogi i langosze, a największym zainteresowaniem cieszą się placki. Przygotowania do tego wydarzenia trwają zawsze cały tydzień. Rozpoczynamy w poniedziałek zakupami, później mają miejsce intensywne przygotowania i budowa stoiska – zdradziła Dagmar Kluz, prezes MK PZKO Trzanowice.

    Trzydniowa impreza

    Oprócz tego w sobotę członkowie Miejscowego Koła PZKO piekli kołacze twarogowe, jabłkowe i makowe, żeby niedzielni goście mogli w stoisku zakupić świeże wypieki. W przygotowaniach brały udział wszystkie generacje od najstarszych po młodzież.

    – To wydarzenie rozpoczęło się już w piątek imprezą raczej dla młodych. Dostosowana była do nich również muzyka, mieliśmy tutaj DJ. W sobotę przebiegła zabawa raczej już dla średniaków, zagrał zespół „Ares”. Było bardzo dużo osób, a o wpół do pierwszej w nocy wygoniła nas burza. Dzisiaj natomiast jest już taki tradycyjny odpust, większością przychodzą wierni po mszy świętej – mówiła Dagmar Kluz.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego