Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
KOCOBĘDZ-PODOBORA / W sobotę 10 czerwca Archeopark Kocobędz-Podobora tętnił życiem. Zjechali tutaj rzemieślnicy, którzy prezentowali najróżniejsze techniki dawnego rękodzieła. A największą atrakcją dla zwiedzających tego dnia grodzisko było to, że mogli nie tylko podejrzeć pracę rzemieślników, ale także samemu spróbować tej niełatwej sztuki.
Rzemieślnicy, którzy przybyli tego dnia do Archeoparku, prezentowali swe wyroby oraz proces ich wytwarzania charakterystyczne dla niejednej epoki. Można było więc przyjrzeć się obróbce wełny czy tkaniu krajek tak, jak robiono to we wczesnym średniowieczu. Można było też podpatrzeć pracę słowackich druciarzy artystycznych prezentujących techniki znane najwyżej od przełomu XVII i XIX wieku i wciąż obecne w ludowej kulturze. Było mnóstwo stoisk, przy których pracowali rzemieślnicy zajmujący się przędzeniem, tkaniem, obróbką skóry, wytwarzaniem wyrobów z gliny itp.
Różne podejście do własnoręcznych prób rękodzielniczych mieli także sami zwiedzający. Jednych interesowała konkretna epoka historyczna, inni chcieli po prostu spróbować, jak to jest przykładowo ulepić cokolwiek z gliny. Prowadzącą warsztaty lepienia z gliny najbardziej urzekł piętnastolatek, który postanowił samodzielnie wykonać kopię figurki Venus na podstawie zdjęcia znaleziska archeologicznego z okresu paleolitu.
Atrakcją dla dzieci była także możliwość postrzelania z łuku do tarczy. Oczywiście pod fachowym okiem łucznika.
(indi)