TRZYNIEC / Wczoraj (23 lutego) przed południem trzynieccy strażacy zawodowi (HZS MSK) nie musieli interweniować w takich przypadkach jak pożary, wypadki drogowe czy likwidacja powalonych drzew. Co nie oznacza, że pozostawali bezczynni. Ratowali dorosłego bobra, który został uwięziony na jednym z pięter małej elektrowni wodnej na Olzie, na wysokości Trzyniec-Stare Miasto.

    Strażacy, jak zwykle w takich przypadkach, musieli improwizować. Zwierzę zostało zagrodzone deskami w rogu platformy, na której utknęło. Za pierwszym razem udało się go wpakować do plastikowego pojemnika na śmieci, który strażacy pożyczyli z sąsiedniej szkoły podstawowej. Pojemnik wciągnięto za pomocą liny. Interwencja trwała około dziesięciu minut.

    – Przed laty w tym samym miejscu łapaliśmy borsuki – wspominał komendant interwencji. Strażacy z Trzyńca byli poinformowali, że w ostatnim czasie obszar za hutą zasiedliła rodzina bobrów. Wypuścili bobra nad brzegiem Olzy. Bóbr, gdy zobaczył wodę, ruszył w te pędy w dół brzegu, wprost do Olzy.

    Tagi: , , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama
      REKLAMA Reklama
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego