Już dzisiaj otworzą się lokale wyborcze. Wybierzemy polityków samorządowych, którzy będą zarządzać naszymi gminami. To od nich m.in. będzie zależało to, jak duże wsparcie swojej działalności dostaną polskie organizacje, czy będą w naszych gminach polskie napisy.

    Kogo wybierać? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Poniżej publikujemy wskazówki, które w ostatnim numerze „Zwrotu” skierował do czytelników prezes ZG PZKO Jan Ryłko:

    Po pierwsze – szkoda, że nie usiedliśmy wcześniej wspólnie do stołu, by wybrać najwłaściwszych ludzi, którzy będą nas reprezentować a których wy, wyborcy, obdarzacie zaufaniem.

    Po drugie – ponownie gorąco namawiam wszystkich wyborców, w tym członków PZKO, do udziału w wyborach.

    Po trzecie – postarajmy się wspólnie o to, by we władzach samorządów lokalnych znalazło się jak najwięcej Polaków.

    Po czwarte – głosujmy na lokalnych polskich liderów, na tych, którzy nie tylko reprezentują, ale rzeczywiście coś robią, których możemy darzyć zaufaniem. Tak, byśmy z tych ludzi mogli być dumni i nie musieli się za nich wstydzić.

    Po piąte – tam, gdzie na listach nie ma Polaków, głosujmy na ludzi sprawdzonych, którzy swoim dotychczasowym działaniem przekonali nas o swojej przychylności i chęci rozwiązywania naszych problemów.

    PZKO powinno i będzie wspierać wszystkich swoich członków kandydujących do samorządów lokalnych oraz tych Polaków, którzy w swojej dotychczasowej działalności przekonali wyborców o tym, że potrafią i chcą coś zrobić dla naszej polskiej społeczności zaolziańskiej.

    Tagi:

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego