indi
E-mail: indi@zwrot.cz
REGION / W sobotę 24 maja przez region po obu stronach granicy przejechały zabytkowe pojazdy. Czwarta edycja Międzynarodowego Rajdu Pojazdów Zabytkowych „Szlakiem Zamków nad Piotrówką” zgromadziła 77 załóg rajdowych i tłumy miłośników motoryzacji.
Organizowany przez Automobilklub Ziemi Cieszyńskiej wspólnie ze stowarzyszeniem Cieszyński Szlak Wina Rajd Pojazdów Zabytkowych Szlakiem Zamków nad Piotrówką wchodzi w skład całorocznej rywalizacji w ramach Mistrzostw Śląska Pojazdów Zabytkowych. Trasa rajdu prowadziła z Cieszyna, przez Kaczyce, Pogwizdów, Frysztat, Piotrowice koło Karwiny, Zebrzydowice, Kończyce Małe. Meta zlokalizowana była w Kończycach Wielkich, gdzie kawalkada zabytkowych pojazdów uświetniła uroczyste obchody 720-lecia wsi. Tam też, na dużej scenie, uroczyście wręczono dyplomy i puchary zwycięzcom rajdu.
Historia motoryzacji, ale też historia regionu
49 samochodów i 23 motocykle wystartowało z cieszyńskiego Rynku. Rajd otwierali zastępca burmistrza Cieszyna Krzysztof Kasztura w samochodzie marki Alfa Romeo z 1999 roku z numerem startowym 1 PL oraz zastępca burmistrza Karwiny Radim Slíva z numerem 1 CZ w samochodzie marki BMW również z końca ubiegłego wieku.
— Impreza zgromadziła na trasie setki fanów starej motoryzacji. Rynek w Cieszynie wypełniony po brzegi, a kiedy wjeżdżałam do Karwiny i zobaczyłam ten tłum osób czekających na naszych zawodników, to po prostu byłam szczęśliwa. To było niesamowite przeżycie — podsumowuje Bożena Cholewa z Automobilklubu Ziemi Cieszyńskiej, komandor rajdu. Równie pozytywnie imprezę podsumowuje Barbara Cudak — drugi komandor rajdu.
Przygotowano paszporty Księstwa Cieszyńskiego
Rajd to nie tylko pokaz pięknych, zabytkowych maszyn. Impreza stawia także na promocję regionu. Stąd tego roku oprócz tradycyjnych punktów kontrolnych, na których uczestnicy musieli uzyskać potwierdzenie ich odwiedzenia i zaliczenia konkurencji sprawnościowych, takich jak jazda slalomem pomiędzy pachołkami na czas, przejechanie po ułożonej na asfalcie desce tak, by koła z niej nie spadły czy przejechanie jak najdokładniej 5,5 metra, były także specjalne paszporty Księstwa Cieszyńskiego.
To do nich na poszczególnych punktach kontrolnych wbijano pieczątki. Dzięki temu każdy zawodnik, a uczestnicy byli z Polski, Czech oraz ze Słowacji, dowiedział się co nieco o Księstwie Cieszyńskim i historii regionu.






Szukanie wózków kopalnianych
Również jedno z zadań nawiązywało do historii regionu, tym razem górniczej. Zadaniem uczestników było bowiem wypatrzenie i odnotowanie czterech spotkanych na trasie wózków kopalnianych. Zadanie to było o tyle utrudnione, że dwa z nich to autentyczne kopalniane wózki stojące na co dzień w Karwinie oraz Kaczycach, a trasa rajdu po prostu wiodła koło nich, dwa kolejne natomiast były miniaturkami stojącymi na stołach na punktach kontrolnych.



Ideę promowania regionu podkreślił także Mieczysław Szczurek – wicestarosta powiatu cieszyńskiego, który startował z flagą Księstwa Cieszyńskiego w dłoni. — Wspaniałej zabawy, bezpiecznej zabawy i tego, byście po przejechaniu trasy chcieli tutaj wrócić — powiedział.
Rekordowa frekwencja i dodatkowe atrakcje
— Tego roku wystartowało o dwadzieścia załóg więcej, aniżeli w roku ubiegłym. Bardzo też cieszy mnie, że w tym roku włączyło się także miasto Karwina. Nie tylko mieliśmy patronat honorowy burmistrza Karwiny, ale także na rajdzie pojawili się obaj wiceburmistrzowie Karwiny, z których jeden brał w rajdzie udział również jako zawodnik — cieszy się Marcin Lipski z Château Kończyce Wielkie, pomysłodawca promocji w ten sposób Śląska Cieszyńskiego.
— Nie tylko podziękowania i słowa uznania znamienitych gości z samorządów Cieszyna i Powiatu Cieszyńskiego, Karwiny, aglomeracji Bielsko-Bialskiej, ale i uśmiechnięte twarze uczestników i publiczności świadczą o tym, że impreza naprawdę się podobała, co nas, jako organizatorów niezwykle cieszy — dodał.
Kończyce z lotu ptaka na jubileusz 720-lecia wsi
Rajd zakończył się w Kończycach Wielkich. Zabytkowe pojazdy zjechały wpierw pod Château Kończyce Wielkie, na dziedziniec tamtejszego pałacu, a następnie przejechały do centrum wsi, by uświetnić obchody jubileuszu miejscowości. — Już teraz zapraszam za rok na piątą edycję rajdu i drugą Pałacową Fiestę Balonową – zapowiada Lipski.
Dodatkową, niebywałą atrakcją całego wydarzenia była Fiesta Balonowa. W Kończycach Wielkich było 5 balonów z Fundacji „Balonowa Strona Nieba”. Z lotów na uwięzi skorzystało około 300 osób, które z zachwytem podziwiały Kończyce z lotu ptaka.










(indi)








































































