Krzysztof Rojowski
E-mail: krzysztof@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / Chociaż na zakończenie remontu czeskocieszyńskiego teatru trzeba będzie jeszcze poczekać, to teatr lalek „Bajka” ma bardzo intensywne plany na ten rok. Już w przyszłą sobotę (26 kwietnia) odbędzie się kolejna premiera – młodzi widzowie będą mogli zobaczyć interpretację „Frankensteina” – a potem zaolziańscy aktorzy będą mogli się zaprezentować przed szeroką krajową publicznością.
Frankenstein w wyjątkowej scenerii
Aktorzy z Czeskiego Cieszyna wzięli na tapet kultowego „Frankensteina”, którego zobaczyć będzie można już w sobotę, 26 kwietnia o 16:00 w szapito rozstawionym na placu obok teatru. Niecodzienną lokalizację chwali Lukáš Bozek, reżyser spektaklu.
– W takiej przestrzeni można inaczej spojrzeć na to, czym jest teatr. Zespół uczestniczyć będzie w budowaniu namiotu na zielonej łące. Nie ma tam nic, aż tu nagle grany jest spektakl i dzieje się magia. Potem z kolei wszystko się kończy i przenosi gdzie indziej. To rodzaj symbolicznego kontinuum dla Bajki, która od swojego powstania odwiedzała okoliczne szkoły, budując wszystko samodzielnie. I teraz może korzystać z dobrodziejstw stałej sceny, jak również wędrowniczego trybu szapito – podkreśla.
To oczywiście niejedyny pokaz „Frankensteina”. Sztuka – rekomendowana dzieciom i młodzieży powyżej 10 roku życia – obecna będzie w repertuarze „Bajki” co najmniej do maja, a najbliższe spektakle popremierowe są zaplanowane na 28, 29, 30 kwietnia i 2,5 i 6 maja. Pełen repertuar znajduje się pod tym linkiem.
Aktywne lato „Bajki”
Przed lalkarską grupą z Czeskiego Cieszyna bardzo intensywny rok. Repertuar jest zapełniony do końca maja, a jak zdradza „Zwrotowi” Lena Pešák, miesiące wakacyjne też dostarczą „Bajce” okazji do zaprezentowania się przed liczną publicznością. – Staliśmy się częścią czeskiej sceny teatralnej i dzięki temu możemy występować przed bardzo liczną publicznością. Od kilku lat występujemy na festiwalach w Pradze czy w Chrudimiu, gdzie spotykają się aktorzy z Czech, Słowacji, także innych krajów. Poznajemy tam nowych ludzi, ciekawych reżyserów – przyznaje.
Poszerzone kontakty już przynoszą korzyści. – Właśnie w ten sposób poznaliśmy się z między innymi Lukášem Bouzkiem, który reżyseruje „Frankensteina”. Za scenografię odpowiada z kolei Jitka Barnetová, która jest partnerką Matěja Formana – syna wybitnego czeskiego reżysera Miloša Formana. To bardzo kreatywni ludzie, którzy organizują też własne wydarzenia, a my tam możemy gościć. Jednym z nich jest projekt właśnie braci Formanów – Loď Tajemství. To specjalny statek płynący po Wełtawie i Łabie, na którym prezentują się różne grupy teatralne – wyjaśnia Pešák.
Polska i Czeska Scena też nie próżnują
Warto też dodać, że 26 kwietnia przyniesie nie tylko premierę „Bajki”, ale też Sceny Czeskiej Teatru Cieszyńskiego. W trzynieckiej Trisii wystawi ona komedię „Letní byt“ („Trylogia o letnisku“) Carlo Goldoniego w reżyserii Václava Klemensa. Scena Polska też będzie w tym czasie aktywna – tego samego dnia w Teatrze im. Adama Mickiewicza wystawi „Skrzypka na dachu” w reżyserii Petra Kracika.