Inspirująca wystawa świąteczna w Karwinie-Raju. Zobacz, co przygotowały panie z klubu kobiet

KARWINA-RAJ / Miniony weekend w dniach 25 i 26 listopada Klub Kobiet PZKO w Karwinie-Raju zaprosił na wystawę. W Domu PZKO miejscowego koła odbyła się wystawa rękodzieła o tematyce świątecznej. Oprócz tego panie oferowały kuchnię domową.

Wystawa pt. „Święta pukają do drzwi” cieszyła się sporym zainteresowaniem. Uczestnicy mogli już poczuć świąteczną atmosferę, zwłaszcza że za oknem spadł pierwszy śnieg.

– To jest typowa przedświąteczna wystawa. Jeżdżę na spotkania Klubów Kobiet, a na wiosennym spotkaniu pani Ewa Sabela-Furtek czytała swoje wiersze. Pojawiło się jedno zdanie, które zaraz wpadło mi do głowy, i było inspiracją do tej wystawy – zdradziła Renata Siwek, przewodnicząca Rajskiego Klubu Kobiet.

Oficjalne zagajenie wystawy odbyło się w sobotę o godzinie dziewiątej. Krótki program przygotowali Adam Swaczyna uczeń z Polskiej Szkoły Podstawowej w Karwinie-Frysztacie, który zagrał na fortepianie utwory Chopina oraz wiersze recytował Ryszard Žemlička uczeń ze Szkoły Podstawowej z Polskim Językiem Nauczania w Stonawie.

Świąteczne wyroby

Na wystawie można było zobaczyć pierniczki, stajenki, różne wycinanki, aniołki z perełek, ozdoby świąteczne robione na szydełku, można było się również zainspirować wieńcami adwentowymi.

– Mamy tutaj także obrazy dyrygentki chóru „Dźwięk” Barbary Tomanek-Górniak, jej pasją jest malowanie woskiem. Reszta to są prace w większości naszych pań albo ich bliskich, nawet panów. Panie niestety dzisiaj z tych robótek już coraz więcej rezygnują, bo średnia wieku naszego klubu się podnosi. Najstarszą naszą klubowiczką jest Aurelia Pilecka, która ma 91 lat, a jej prace tutaj także można zobaczyć. Obecnie w klubie jest 21 pań – zaznaczyła przewodnicząca klubu.

Ostatnia taka wystawa odbyła się 5 lat temu. Przerwę w organizowaniu wystaw spowodowały pandemia i remont Domu PZKO. Panie jednak chcą się spotykać dwa razy w miesiącu i wspólnie tworzyć.

– Piekły się na przykład pierniczki, do których wykorzystano siedem kilo mąki. Mamy również strucle upieczoną w starej 120-letniej formie. Przygotowałyśmy również loterię, żeby trochę wspomóc naszą kasę – tłumaczyła Renata Siwek.

Kolekcja bożonarodzeniowych pocztówek

Oprócz prac pań zaprezentowana została również unikatowa kolekcja Władysława Owczarzego, zawierająca stare pocztówki bożonarodzeniowe.

– To jest tylko skromna część jego hobby, najstarsza z wystawionych pocztówek pochodzi z 1903 roku i została przysłana pocztą. Oprócz tego w kolekcji pana Owczarzego znajdują się także pocztówki noworoczne, które chętni będą mieli okazję zobaczyć od 8 grudnia w Cieszynie w Muzeum Drukarstwa. Na wystawie będzie można zobaczyć dużo więcej pocztówek – powiedziała przewodnicząca klubu Renata Siwek.

Przyjechali wyjątkowi goście

Do Karwiny-Raju zawitali na wystawę również zacni goście.

– W sobotę obejrzeć wystawę przyjechała pani Anna Piszkiewicz, przewodnicząca Sekcji Klubu Kobiet przy Zarządzie Głównym PZKO. Przybyły także panie z innych Klubów Kobiet oraz panie z Polski. Natomiast dziś przyjedzie dziewięciu przedstawicieli Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych, nie tylko obejrzeć wystawę, ale zjeść u nas także obiad – powiedziała Ksenia Stuchlik, prezes MK PZKO Karwina-Raj.

– Pojawiły się też na przykład koleżanki z odległych miejscowości, np. z Klubu Kobiet z Milikowa. Takie spotkania zawsze przynoszą radość. Było kameralnie i przyjemnie – dodała Renata Siwek.

Pieczołowite przygotowania

Wystawę poprzedzały pieczołowite przygotowania, aranżacji wyrobów trzeba było poświęcić wiele czasu.

– To były intensywne dwa tygodnie, spędzałam tutaj całe dni, ale jestem zadowolona z efektu – zaznaczyła Renata Siwek.

Zdradziła również, że do ostatniej chwili nie wiedziała, jakie wyroby panie przyniosą. Niektóre cudeńka powstawały na spotkaniach klubu. Przygotowywano łańcuchy, aniołki lub mikołaje, które później zawieszono na choinki oraz gałązki. Reszta prac jednak powstawała w domach w ciągu całego roku.

Goście mieli okazję nie tylko cieszyć oczy cudeńkami przygotowanymi przez panie. Mogli też skosztować pysznych domowych ciastek i innych przysmaków, które przygotowały panie z Marią Owczarzy na czele.