REGION / Tydzień (od niedzieli 24 września do niedzieli 1 października) gościł na Zaolziu dr Bartłomiej Gutowski z grupą 8 studentów z Uniwersytetu Stefana Karola Wyszyńskiego w Warszawie. Słowo „gościł” jest jednak całkowicie nieadekwatne do celu wizyty. Przybysze z Polski zakasali bowiem rękawy i zabrali się do prac na zaolziańskich cmentarzach. W ramach projektu „Akcja Kultura” dokumentowali polskie nagrobki na cmentarzach w Karwinie oraz Czeskim Cieszynie i okolicy.

    Dr Bartłomiej Gutowski – kierownik Kierunku Ochrona Dziedzictwa Kulturowego i Środowiska Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie był już na Zaolziu w ramach projektu Narodowego Instytutu Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą „POLONIKA” po raz drugi.

    Dokumentacja cmentarzy z polskimi nagrobkami

    O projekcie, który ma na celu dokumentację cmentarzy z polskimi nagrobkami, Gutowski opowiedział podczas swej pierwszej, zeszłorocznej wizyty w wywiadzie dla naszego portalu:

    Konserwacja przez dokumentację. Inwentaryzują polskie nagrobki na Zaolziu [wywiad]

    — Mimo iż jako historyk sztuki zajmuję się bardziej obiektem, kamieniem, aniżeli człowiekiem, którego ten kamień upamiętnia, niemniej nie da się przejść obojętnie i bez refleksji nad człowiekiem właśnie. Jednak historia tych grobów jest zawsze historią ludzi. Ludzi, którzy tworzyli to miejsce — podkreślił w rozmowie z naszą redakcją Bartłomiej Gutowski.

    Grób dyrektora polskiej szkoły wystawiony na sprzedaż

    Gutowski dodał, że przykrym odkryciem, jakiego podczas prac inwentaryzacyjnych na czeskocieszyńskim cmentarzu dokonali, było napotkanie wystawionego na sprzedaż grobu dyrektora polskiej szkoły, który umarł w latach 30. XX wieku. — Wiem, że tak jest na całym świecie i nie jest to żadna specyfika miejsca. Jednak zawsze jest to przykre — stwierdził.

    Sytuacja ta pokazuje, jak ważny jest projekt dokumentowania polskich nagrobków, które za jakiś czas mogą przestać istnieć. O portalu „Dziedzictwo za granicą. Baza poloników”, gdzie znaleźć można efekty prac inwentaryzacyjnych na cmentarzach poza granicami Polski, na których spoczywają Polacy, pisaliśmy tutaj:

    Powstał nowy portal „Dziedzictwo za granicą. Baza poloników”. To baza danych o polskim dziedzictwie kulturowym poza granicami kraju

    Dokumentowali i zdobywali wiedzę o Zaolziu

    W tym roku Gutowski przyjechał na Zaolzie w ramach projektu po raz drugi, z kolejną grupą studentów. Ośmioro przyszłych historyków oraz historyków sztuki nie tylko udokumentowało kolejne polskie nagrobki, ale także zdobywało informacje o historii oraz współczesności Zaolzia.

    Jednym z elementów tygodniowej wizyty studentów na Zaolziu było wysłuchanie prelekcji Małgorzaty Rakowskiej, która w zwięzły sposób przedstawiła polską społeczność żyjącą na Zaolziu.

    Wrażenia studentów goszczących na Zaolziu po raz pierwszy

    — Wiedziałam, że jadę na teren przygraniczny i że mieszka tutaj dużo Polaków. Natomiast nie wiedziałam, że jest tutaj taka dobra atmosfera i tacy mili ludzie — przyznała Anna Błażejewicz, którą spotkaliśmy na dworcu w Cieszynie tuż przed odjazdem całej grupy do Warszawy. — Nie czuje się w ogóle tej granicy — dodał Adam Stańczyk. Student stwierdził, że region bardzo mu się spodobał. Jako przyszły historyk sztuki szczególną uwagę zwrócił na dużą liczbę pięknych zabytków.

    (indi)

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Walizki
      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w ramach konkursu Polonia i Polacy za Granicą 2023-2024.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/ów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego.