Nina Suchanek
E-mail: nina@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / W piątek 5 maja odbyła się uroczystość wspomnieniową z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą, Dnia Flagi, Święta Konstytucji 3 Maja oraz zakończenia II wojny światowej. Zebrani złożyli kwiaty pod Tablicami Katyńskimi w Czeskim Cieszynie na Konteszyńcu.
— Stało się już zwyczajem, że spotykamy się zawsze w okolicach 3 maja, aby przypomnieć sobie te wszystkie daty i wydarzenia, o których powinniśmy pamiętać. Jedną z nich jest Dzień Flagi, który obchodzimy 2 maja, tego samego dnia obchodzimy też Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Przypominamy sobie tych wszystkich, którzy razem z nami walczą o to, żeby zachować polskość na swoich terenach. Czy w Australii, Ameryce czy w Wiedniu, wszędzie tam mamy naszych Polonusów. Dalszym ważnym wydarzeniem jest 232-lecie podpisania Konstytucji 3 Maja.
Powinniśmy sobie przypomnieć także Dzień Zwycięstwa, który obchodzimy 8 maja. Pamiętamy o wszystkich naszych bliskich, którzy walczyli przeciwko najeźdźcom, a także o tych, którzy zginęli w walkach. Pamiętajmy, nie zapomnijmy tego, to jest nasz obowiązek, ponieważ kto nie pamięta o historii, ten nie ma przyszłości. Jestem przekonany o tym, że my wszyscy, którzy tutaj jesteśmy, robimy to, jak najlepiej potrafimy i powinniśmy nasze doświadczenia i wiadomości przekazywać dalej młodym pokoleniom, żeby one za parę lat przychodziły tutaj i przypominały sobie to wszystko, o czym my dzisiaj pamiętamy — powiedział na wstępie Jan Ryłko, prezes zarządu Rodziny Katyńskiej w RC.
Wiersz Tadeusza Różewicza „Ocalony” przedstawił uczeń Polskiego Gimnazjum im. Juliusza Słowackiego w Czeskim Cieszynie Mateo Rucki.
Tadeusz Różewicz – „Ocalony”
Mam dwadzieścia cztery lata
ocalałem
prowadzony na rzeź.To są nazwy puste i jednoznaczne:
człowiek i zwierzę
miłość i nienawiść
wróg i przyjaciel
ciemność i światło.Człowieka tak się zabija jak zwierzę
widziałem:
furgony porąbanych ludzi
którzy nie zostaną zbawieni.Pojęcia są tylko wyrazami:
cnota i występek
prawda i kłamstwo
piękno i brzydota
męstwo i tchórzostwo.Jednako waży cnota i występek
widziałem:
człowieka który był jeden
występny i cnotliwy.Szukam nauczyciela i mistrza
niech przywróci mi wzrok słuch i mowę
niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia
niech oddzieli światło od ciemności.Mam dwadzieścia cztery lata
ocalałem
prowadzony na rzeź.