Ponownie można oglądać transmisję online w internecie z gniazda bocianów czarnych żyjących w jednym z lasów na terenie woj. łódzkiego. Objęte w Polsce ścisłą ochroną ptaki wróciły do niego po zimowym pobycie w Afryce.

    Codzienne życie bocianów czarnych można podglądać od siedmiu lat. Pionierski w skali kraju i jeden z niewielu w Europie projekt edukacyjny realizowany jest wspólnie przez Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych (RDLP) w Łodzi i Wydział Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Łódzkiego. To wyjątkowa okazja do obserwacji ptaków objętych w Polsce ścisłą ochroną. Osoba postronna nie może zbliżyć się do ich gniazd – otaczają je wyznaczone przez leśników strefy ochronne, w okresie lęgowym obejmujące obszar o promieniu 500 m, zaś sama lokalizacja siedlisk objęta jest tajemnicą.

    W znajdującym się na wysokości ok. 20 metrów rosłego dębu gnieździe, w którym zamontowano kamery, zamieszkała już para bocianów – Florentino i Fermina3. Do Polski wróciła na początku kwietnia. Ptaki pobyt rozpoczęły od przygotowania gniazda do nowego sezonu lęgowego. W oku kamery można było zobaczyć m.in. jak wyskubują stary mech, zaplatają gałęzie. Widać było też wzajemne czyszczenie piór i zaloty. „Obserwujemy bardzo dużo czułości” – zaznaczyła rzeczniczka RDLP w Łodzi Alicja Sitek.

    Pierwsze jajo bocianie

    W nocy z soboty na niedzielę samica złożyła pierwsze jajo. Okres lęgowy przypada na przełom kwietnia i maja.

    Wspólna obserwacja bocianów czarnych dzięki kamerze przy gnieździe i poznawanie behawioru gatunku, ma na celu upowszechnienie wiedzy o bocianach czarnych oraz wzbudzenie świadomości potrzeby ochrony tego gatunku.

    „Projekt edukacyjny +Bociany Czarne Online+ ma odsłonić tajemnice życia tego gatunku. Leśnicy i ornitolodzy typują dwa stałe miejsca gniazdowania bocianów czarnych w województwie łódzkim, na terenie RDLP w Łodzi. W marcu w każdej z lokalizacji w głębi lasu instalujemy kamery z funkcją podczerwieni. I tak od 2016 roku obserwujemy – a wraz z nami coraz liczniejsza grupa internautów – bociany czarne w gniazdach: na dębie i sośnie” – wyjaśniła Sitek.

    Cieszącą się dużą popularnością transmisję na żywo można oglądać na YouTubie:

    Dodatkowe materiały z obserwacji gniazd zamieszczane są na facebookowym profilu RDLP w Łodzi.

    W poprzednich latach można było śledzić online m.in. losy pary bocianów i ich potomstwa oraz trzech młodych ptaków: Patyka, Skoczka i Gwalberta, którym imiona nadali internauci. W ostatnich latach gwiazdą transmisji jest zaś dorosły bocian Florentino.

    W ubiegłym roku gniazdo na dębie było zajęte przez Florentino i Ferminę3. Samica zniosła pięć jaj, z których wykluły się cztery pisklęta, ale z gniazda ostatecznie wyleciały dwa młode – Figo i Fago. Obydwa poleciały do Afryki szlakiem wschodnim.

    Bocian czarny

    Bocian czarny (Ciconia nigra) jest objęty w Polsce ścisłą ochroną. Szacuje się, że liczebność tych ptaków sięga 1,4-1,6 tys. par. Jak podkreślają przyrodnicy, na początku lat 80. XX wieku populację bocianów w Polsce oceniano na ok. 900 par, natomiast w latach 60. na zaledwie 500. Dokładna lokalizacja gniazd bocianów czarnych objęta jest tajemnicą, by chronić ptaki przed intruzami. Każda para buduje zwykle więcej niż jedno gniazdo (ich waga może wynosić nawet tonę), następne mogą być oddalone od siebie nawet o kilka kilometrów i w kolejnych latach zasiedlane w przypadku utraty lub pogorszenia jakości gniazda podstawowego.

    Bociany z łódzkich lasów będzie można obserwować do jesieni – we wrześniu gatunek ten wędruje na zimowiska do Afryki Wschodniej i Środkowej. (PAP)

    autor: Bartłomiej Pawlak

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego