Jesienią 2022 r. lekturę co najmniej jednej książki papierowej lub cyfrowej zadeklarowało 34 proc. badanych w wieku co najmniej 15 lat. Jest to wynik dokładnie na tym samym poziomie, co przed rokiem – wynika z raportu Biblioteki Narodowej o stanie czytelnictwa książek w Polsce w 2022 r. Czytelnikami książek było 72 proc. badanych nastolatków (60 proc. w 2021 r.).
Biblioteka Narodowa zwraca uwagę, że „odnotowany w 2020 r. niewielki wzrost czytelnictwa nie stał się początkiem trendu wzrostowego”.
„Ograniczenia pandemiczne przyniosły w pierwszym roku pandemii nieco większe zainteresowanie czytaniem, a w drugim – zauważalne zmęczenie. Ta sytuacja trwa. Książki w postaci papierowej lub cyfrowej czytają przede wszystkim osoby najlepiej wykształcone i uczące się (58 proc. absolwentów szkół wyższych, 14 proc. osób z wykształceniem zasadniczym zawodowym).
Tak jak w poprzednich latach, kobiety czytają książki częściej niż mężczyźni, a różnica ta jest wciąż bardzo wyraźna (odpowiednio 42 proc. i 26 proc.). W jesiennym badaniu lekturę co najmniej jednej książki w ciągu ostatnich 12 miesięcy zadeklarowało 34 proc. respondentów w wieku co najmniej 15 lat, co daje taki sam wynik jak w listopadzie roku 2021. W szerszej perspektywie odsetek czytelników książek nie zmienia się w sposób statystycznie istotny od 2015 r.” – czytamy w raporcie BN.
Nastolatki lubią czytać
Listopadowe badanie dokumentuje wzrost zainteresowania książkami wśród osób w wieku 15–18 lat, które wracają do czytelniczych praktyk sprzed pandemii: czytelnikami książek było 72 proc. badanych nastolatków (60 proc. w 2021 r.). „18 proc. było intensywnymi czytelnikami, deklarowało czytanie 7 i więcej książek. Oznacza to duży wzrost z 5 proc. w 2021 r.” – zwraca uwagę BN.
Najpopularniejszym źródłem czytanych książek są nadal zakupy, ale też prezenty i wypożyczenia od znajomych, co wskazuje w ocenie BN „na ważną społeczną, więziotwórczą funkcję książki”.
W 2022 r. wśród najpoczytniejszych w Polsce książek dominuje beletrystyka, literatura kryminalna i obyczajowo-romansowa, lecz wybory lekturowe – podobnie jak w poprzednim sezonie – charakteryzują się dużym rozproszeniem. Nie pojawiła się żadna powieść, która – zyskując masową publiczność – mogłaby otrzymać miano wydarzenia czytelniczego.
BN wskazuje na „na duży wzrost literatury kryminalnej i sensacyjnej z 24 proc. w 2020 r. do 32 proc. w 2022 r. oraz spadek fantastyki i fantasy z 11 proc. w 2020 r. do 7 proc. w 2022 r.”. „Autorzy lektur szkolnych, w tym Henryk Sienkiewicz, zajmują wysokie pozycje w rankingu” – dodano.
Z całym raportem można zapoznać się na stronie Biblioteki Narodowej.
(PAP)