Rajd Katyński przyjechał na Zaolzie. Motocykliści udali się na Żwirkowisko i na Konteszyniec

REGION / W sobotę rano wystartował XXII Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński im. Komandora Wiktora Węgrzyna. Uczestnicy wyruszyli trasą przez Czechy, Słowację, Austrię, Węgry, Rumunię i Mołdawię.

Wieczorem najpierw udali się na Żwirkowisko, gdzie złożyli hołd polskim lotnikom Franciszkowi Żwirce i Stanisławowi Wigurze, którzy tam zginęli w wypadku lotniczym 11 września 1932 r.

Wystartował XXII Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. Dzisiaj dotrze na Zaolzie

Uroczystości na Konteszyńcu

Później ponad pięćdziesiąt maszyn przyjechało do Czeskiego Cieszyna na Konteszyniec. Uczestnicy rajdu wspólnie z członkami Rodziny Katyńskiej w Republice Czeskiej oddali hołd mieszkańcom Śląska Cieszyńskiego, ofiarom Zbrodni Katyńskiej oraz złożyli kwiaty i znicze pod Tablicami Katyńskimi.

W imieniu Rodziny Katyńskiej uczestników Rajdu Katyńskiego przywitała Janina Marek, członkini zarządu Rodzin Katyńskiej w Republice Czeskiej.

– Spotykamy się, by razem uczcić pamięć polskich oficerów i funkcjonariuszy policji zamordowanych w kwietniu 1940 na terenie Związku Radzieckiego. Odeszli walczyć za Polskę, a tu zostały osierocone rodziny, przez blisko pięćdziesiąt lat żyjące w niepewności, bez możliwości zapalenia znicza i złożenia kwiatów na grobie, w poszukiwaniach swoich bliskich, okłamywane przez ówczesny reżim – przypomniała losy Polaków z Zaolzia Janina Marek.

Szlakiem królów polskich

W tym roku uczestnicy rajdu ze względu na trwającą wojnę i sytuację polityczną na terenie Rosji i Ukrainy nie mogli pojechać tradycyjnie do miejsc związanych ze zbrodnią katyńską na Białorusi, w Rosji i na Ukrainie.

– Tym razem nie jedziemy do Katynia jak co roku. W tym roku jedziemy śladem królów polskich. W niedzielę będziemy na Kahlenbergu, gdzie chcemy uczcić Jana III Sobieskiego, następnie jedziemy na drugą bitwę Sobieskiego pod Parkany. Kolejne miejsce związane z królem polskim to miejsce urodzin Stefana Batorego w Rumunii. I w Warnie w Bułgarii odwiedzimy mauzoleum Władysława Warneńczyka – powiedział Bronisław Biel, komandor trasy.

Cały rajd to ponad 5 500 kilometrów. Motocykliści spędzą w trasie dwa tygodnie.