Zgodnie z tradycją wieczerza wigilijna rozpoczyna się wraz z „pierwszą gwiazdką na niebie”. Jest to symboliczne nawiązanie do Gwiazdy Betlejemskiej zwiastującej narodziny Jezusa. Według tradycji chrześcijańskiej Gwiazda Betlejemska doprowadziła Trzech Króli (Mędrców, Magów) ze wschodu do miejsca narodzin Jezusa Chrystusa w Betlejem – doprowadziła ich do stajenki, gdzie mogli się mu pokłonić i przekazać dary.

    Wypatrywanie pierwszej gwiazdki na niebie w wigilię Bożego Narodzenia to czynność, która nie tylko ma zająć i zabawić dzieci. Według tradycji do wigilijnej wieczerzy zasiadamy właśnie wtedy, gdy na niebie pojawi się pierwsza gwiazda.

    W tym roku patrząc z okna, chyba będzie bardzo trudno zobaczyć nawet naszą Dzienną Gwiazdę. Prognoza pogody nie zapowiada się optymistycznie, możemy liczyć tylko na lokalne rozpogodzenia.

    Dziś, 24 grudnia br. Słońce na naszych terenach weszło około godziny 7:41 i pod horyzont zanurzy się około godziny 15:48 u nas obowiązującego czasu środkowoeuropejskiego. Kwadrans później  możemy wypatrywać na niebie już pierwsze obiekty astronomiczne.

    Jako pierwsze widoczne będą planety

    Jeżeli będziemy wypatrywać pierwszej gwiazdki około godziny 16:00, to nisko nad południowo-zachodnim horyzontem odnajdziemy Wenus, najjaśniejszy po Księżycu obiekt wieczornego nieba. Wenus, jako Gwiazda Wieczorowa jest bardzo jasna i wyraźna nawet przed zachodem Słońca. By ją zauważyć, potrzebny jest otwarty widnokrąg, bez zabudowań i drzew. Trudno ją przeoczyć.

    Trochę później dołącza do niej nieco słabszy Jowisz, który odnajdujemy w lewo i wyżej. Jeżeli jeszcze kwadrans później uważnie przyjrzymy się, to w połowie odległości między Wenus i Jowiszem odnajdziemy trzecią planetę – Saturna. Wszystkie trzy planety leżą na prostej.

    Planety (Wenus, Mars, Jowisz czy Saturn) są na nocnym niebie jaśniejsze od gwiazd, dlatego często to właśnie one przejmują rolę pierwszej gwiazdki. Rozpoznamy je tak, że w odróżnieniu od gwiazd nie migocą. Wszystkie gwiazdy na niebie delikatnie migocą, planety tego nie robią. Obserwowane przez lornetkę wyglądają jak małe tarczki, w przeciwieństwie do gwiazd, które zawsze są punkcikami.

    Zatem planety Jowisz, Saturn i Wenus widoczne po zachodzie Słońca nad południowo-zachodnim horyzontem, jak biblijni Trzej Królowie układają się w zwarty szyk, by w wigilijny wieczór, kwadrans po 16:00 dać nam znak do uroczystej wieczerzy przed nocą Narodzenia Pańskiego.

    Pierwsze gwiazdki

    Natomiast na pojawienie się w Wigilię Pierwszej Gwiazdki na wieczornym niebie potrzebne będzie jeszcze trochę poczekać. Około 30 – 40 minut po zachodzie Słońca zaczynamy wypatrywać pierwsze gwiazdy. Niebo wtedy będzie już ciemniejsze i łatwiej dostrzegać będziemy pierwsze gwiazdy.

    Nad wschodnim horyzontem pojawi się gwiazda Kapella – najjaśniejsza gwiazda gwiazdozbioru Woźnicy. Trochę później nad zachodnim horyzontem pojawi się Wega – najjaśniejsza gwiazda gwiazdozbioru Lutni. Obie gwiazdy mają prawie identyczną jasność, jednak Wega pojawi się nad zachodnim horyzontem, gdzie niebo będzie jeszcze mało pociemniałe z powodu łuny zachodzącego Słońca. Nad wschodnim horyzontem niebo będzie zdecydowanie ciemniejsze, dlatego Kapellę zauważymy jako pierwszą. Oczywiście decydującą rolę odgrywa przejrzystość atmosfery i zachmurzenie.

    Prognoza pogody jednak wskazuje na to, że niebo będzie zachmurzone i wypatrzenie pierwszej gwiazdki w tegoroczną Wigilię będzie bardzo trudne.

    Roman Strzondała

    Tagi: ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Těrlické Filmové léto
      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego