Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
CIESZYN / Atrakcyjnie zapowiada się najbliższa sobota, 10 lipca, na Wzgórzu Zamkowym. Zaplanowano na ten dzień aż dwa wydarzenia w atrakcyjny sposób przybliżające średniowieczną historię.
Był sobie zamek…
Wpierw o tym, jak w średniowieczu funkcjonował cieszyński zamek jako dom rodzinny cieszyńskich Piastów, opowiadał będzie Władysław M. Żagan. Oczywiście przy okazji oprowadzi uczestników po Wzgórzu Zamkowym i pozostałościach Zamku.
Jest to kolejne spotkanie z cyklu „Był sobie zamek…” realizowanego w ramach projektu ODKRYWAJ CIESZYN / ODHALUJ ČESKÝ TĚŠÍN. Zatytułowano go „Dom rodzinny”. Spacer rozpocznie się o 11.00 przed Punktem Informacji Turystycznej Zamku Cieszyn. Potrwa ok. 3 godz.
Udział w spacerach jest bezpłatny. Obowiązuje jednak rezerwacja miejsc. Liczba uczestników jest bowiem ograniczona do 30 osób. Zgłoszenia przyjmuje Punkt Informacji Turystycznej Zamku Cieszyn, ul. Zamkowa 3c, tel. 0048 33 851 08 21 wew 14.
Historia pokazana na żywo
Natomiast już od 10:00 aż do 17:00 na Wzgórzu Zamkowym tętnić będzie życiem wczesnośredniowieczne obozowisko. Tak samo będzie i w następnym dniu, w niedzielę 11 lipca. Obozowisko takie pojawia się na Wzgórzu Zamkowym w każdy drugi weekend czerwca, lipca i sierpnia.
Jest to cykl wydarzeń poświęconych historii wczesnego średniowiecza. Każde przybliża inny aspekt wczesnośredniowiecznego życia, inne rzemiosło. Poprzednie, o którym pisaliśmy tutaj, skupiało się na wczesnośredniowiecznych technikach wytopu i obróbki stali.
Nie święci garnki lepią
Drugie spotkanie na cieszyńskim Wzgórzu Zamkowym przybliży kolejne z rzemiosł znanych od czasów najdawniejszych – garncarstwo. Zatytułowano go „Nie święci garnki lepią”.
Organizatorzy cyklu, czyli grupa rekonstrukcyjna Cieszyński Ród z Golęszyc i Zamek Cieszyn podkreślają, że garncarstwo było niezwykle istotnym rzemiosłem we wczesnym średniowieczu. Wszak ceramiczne przedmioty były nieodzowną częścią życia w tamtym okresie.
Wszelkie niemal naczynia wyrabiane były z gliny. A jak dokładnie wyglądał ten proces, będzie można się dowiedzieć, odwiedzając w sobotę lub niedzielę obozowisko na Wzgórzu Zamkowym. I obejrzeć, jak wyglądało to w praktyce.
Wczesnośredniowieczny garncarz przedstawi całą drogę, jaką pokonywała glina, by stać się pięknym i użytkowym naczyniem. „Pod palcami tego artysty surowiec wydaje się wręcz sam przybierać zaplanowaną formę, jednak to siła doświadczenia i talentu. Cała procedura nie jest tak łatwa, jak wydawać się może” – zapowiadają organizatorzy.
Choć wyrób glinianych naczyń będzie głównym tematem tego spotkania z historią, to odwiedzając Wzgórze Zamkowe, będzie można poczuć ogólny klimat wczesnośredniowiecznego obozowiska. Garncarzowi towarzyszyć będą rekonstruktorzy, którzy stworzą wokół tętniące codziennym życiem obozowisko z terenów Śląska Cieszyńskiego.
(indi)
Tagi: Był sobie zamek..., Cieszyński Ród z Golęszyc, Nie święci garnki lepią, ODKRYWAJ CIESZYN / ODHALUJ ČESKÝ TĚŠÍN, rekonstrukcja historyczna, Władysław M. Żagan, Zamek Cieszyn