W Lesznej od trzydziestu lat spotykają się w Domu PZKO

LESZNA DOLNA / Ponad trzydzieści lat temu, 15 września 1990 roku, uroczyście otwarto Dom PZKO w Lesznej Dolnej.

Wstęgę przed drzwiami nowego Domu przecinali 30 lat temu prezes ZG PZKO Władysław Młynek oraz konsul generalny RP Gerard Grabowicz.

Wydarzenie to przypomnieli sobie w uroczysty sposób w niedzielę członkowie Miejscowego Koła PZKO oraz goście.

Życzenia kolejnych wspaniałych imprez w murach wyremontowanej siedziby przyjechali złożyć prezydent miasta Věra Palkovská, konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz, senator Jerzy Cienciała, członek Zarządu Głównego PZKO Gabriel Kopeć.

Przyjechali też przedstawiciele zaprzyjaźnionego Miejscowego Koła PZKO w Sibicy oraz chóru Hutnik.

Gości przywitała prezes MK PZKO Renata Szkucik. Z krótkim programem wystąpił zespół folklorystyczny Bystrzyca.

Oczywiście nie mogło zabraknąć również miejscowej uzdolnionej młodzieży. Zaśpiewała Dorota Bartnicka, której akompaniowała siostra Agata Bartnicka. Na fortepianie zagrała Jola Niemiec.

Spotkanie było okazją do podziękowania wszystkim zasłużonym członkom Koła, którzy bezinteresownie poświęcają to, co mają najdroższe, czyli swój wolny czas, na pracę społeczną dla dobra polskiej społeczności w Lesznej.

30-lecie otwarcia Domu PZKO w Lesznej Dolnej było też okazją do wydania bardzo ciekawej książki Tadeusza Szkucika pt. „Dom PZKO Leszna Dolna. Historia i teraźniejszość”. W niedzielę w ramach promocji goście „ochrzcili ją” miodulą. Każdy z wyróżnionych członków otrzymał publikację, niektórzy też pamiątkowy medal.