Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
KARWINA/ Szpital Wojewódzki w Karwinie nie przyjmuje pacjentów, nawet tych wymagających pilnej interwencji, przywożonych przez pogotowie ratunkowe na oddział internistyczny. Rzeczniczka szpitala Věra Murínová wyjaśnia, że problemem nie jest brak miejsc (łóżek) w szpitalu, a braki w personelu.
Szpital nie przyjmuje pacjentów z pogotowia ratunkowego od tego poniedziałku i ten stan rzeczy potrwa co najmniej do następnego poniedziałku. Braki personalne to co najmniej 10%. Spośród 750 pracowników ponad 40 jest chorych, a kolejne ponad 40 jest w kwarantannie. Tymczasem obecnie pod opieką szpitala jest prawie pół setki pacjentów chorych na covid-19, z czego 4 na OIOM (Oddział Intensywnej Opieki Medycznej), a 3 na OIT (Oddziale Intensywnej Terapii).
Jak informuje Murínová szpital rozpoczął już rekrutację personelu, a o dalszych krokach zdecyduje w piątek. Na Facebooku szpitala zamieszczono apel, że placówka potrzebuje pracowników, studentów medycyny i pielęgniarstwa. „Potrzebujemy więcej medyków i uczących się pielęgniarek!” – apeluje szpital na swym FB.
Pacjentów wymagających natychmiastowej hospitalizacji pogotowie ratunkowe zawozi do Szpitala Górniczego w Karwinie.
(indi)
Tagi: Karwina, koronawirus, Szpital Wojewódzki w Karwinie