Do szkoły z nowymi wyprawkami

LUTYNIA DOLNA / Pierwszy dzień września to ważna data w kalendarzu każdego ucznia. Zwłaszcza teraz, kiedy z powodu koronawirusa spora część uczniów od marca uczyła się zdalnie.

Wczorajszy dzień był szczególnie ważny dla pierwszoklasistów, którzy po raz pierwszy przekroczyli próg szkoły. W Lutyni Dolnej do pierwszej klasy polskiej szkoły zapisano trójkę uczniów.

Oprócz uczniów, rodziców i grona pedagogicznego przybyli również goście – m.in. konsul generalna RP w Ostrawie Izabella Wołłejko-Chwastowicz, członek Zarządu Fundacji “Pomoc Polakom na Wschodzie” Juliusz Szymczak-Gałkowski, wójt gminy Pavel Buzek, prezes Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego Helena Legowicz oraz prezes Macierzy Szkolnej w RC Tadeusz Smugała.

Wszyscy uczniowie w polskich szkołach na Zaolziu otrzymali Bon Pierwszaka

Tadeusz Smugała, prezes Macierzy Szkolnej w RC co roku odwiedza jedną z polskich szkół na Zaolziu i wręcza uczniom Bony Pierwszaka.

– Inaczej mówiąc to wyprawka szkolna, zaczynaliśmy przed czterema laty ze skromnym woreczkiem, w którym znajdowała się książka Koziołek Matołek oraz długopis. Dzisiaj przekazujemy tornister, w którym znajdują się długopisy, mazaki, kredki, piórnik oraz zestaw śniadaniowy. Do tego wszystkiego dołączone jest stypendium edukacyjne, które zasili klasowy fundusz edukacyjny w wysokości prawie 2 500 koron na każdego ucznia”.

Juliusz Szymczak-Gałkowski opisuje swoje pierwsze wrażenia po obejrzeniu PSP w Lutyni Dolnej

Do Lutyni Dolnej przyjechał też Juliusz Szymczak-Gałkowski z Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie, dzięki której można było ufundować polskim dzieciom Bon Pierwszoklasisty.

– Jestem tutaj pierwszy raz, ale już obejrzawszy tę szkołę, jestem zachwycony. Muszę powiedzieć państwu, zwłaszcza uczniom, że macie szczęście, to jest bardzo fajne miejsce, bardzo ładna szkoła, która jest w tak pięknym miejscu, że na pewno będzie dużo okazji do zabawy – powiedział Szymczak-Gałkowski.

Konsul generalna RP w Ostrawie, Izabella Wołłejko-Chwastowicz dodała –  „Szkoła to nie tylko grono pedagogiczne, które też oczywiście bardzo prężnie działa, ale również zaangażowanie rodziców. Ten rok będzie rokiem sprawdzającym naszą cierpliwość. Cierpliwość dorosłych, siłę nauczycieli i zdyscyplinowanie uczniów”.

(NS)