Beata Tyrna
E-mail: indi@zwrot.cz
Na szlaku prowadzącym z miejscowości Poysbrunn do Herrnbaumgarten w Dolnej Austrii oprócz winnic i pól zobaczymy też niecodzienny widok. Otóż tuż za Poysbrunn na drutach stanowiących ogrodzenie pomiędzy szosą a polem wiszą… skarpety. Setki, a może tysiące skarpet. Jest też, w szczerym polu, ustawiona na postumencie niczym pomnik pralka automatyczna.
Ta niecodzienna ekspozycja to jedna z atrakcji turystycznych, jakimi chwali się Herrnbaumgarten. Na stronach miejscowości jest zachęta, by turyści przynosili swoje pojedyncze skarpety (wyprane) i dołączali je do nietypowej ekspozycji wieszając obok tych już tam wiszących.
Przy pralce znajduje się informacja na temat niecodziennej ekspozycji w języku niemieckim:
![](https://zwrot.cz/wp-content/uploads/2020/05/06.07.19.05-08.07.19-wycieczka-Mikulov-LedniceDSCN7807.jpg)
Dwoje różnych naszych niemieckojęzycznych znajomych przetłumaczyło tekst na dwa różne sposoby:
1. „Drogi wędrowcze. Pokaż tutaj dzisiaj i razem z nami część ubrania, które najczęściej deptane jest nogami. Zatrzymaj się i pomyśl na chwilę przy naszym pomniku „samotnych skarpet” o samotnych singlach, którzy swoją samotność przeżywają jak w „szufladzie skarpet”. A to chińskie przysłowie można przetłumaczyć na 2 sposoby: SUMA WSZYSTKICH SKARPET JEST NIEPARZYSTA lub KAŻDA SKARPETA POTRZEBUJE SWOJEJ PARY”.
2. „Drogi wędrowcze. Okaż tu i teraz razem z nami szacunek tej części garderoby, która najczęściej jest deptana. Zatrzymaj się na chwilę przy naszym pomniku „samotnych skarpet” i wspomnij te wszystkie pojedyncze skarpety, które samotne i smutne leżą w jakiejś szufladzie.
A może ktoś z naszych niemieckojęzycznych Czytelników ma jeszcze inną propozycję?
(indi)
Tagi: atrakcje Dolnej Austrii