Buk wolności i koncert w Trzyńcu

TRZYNIEC / Rocznicę aksamitnej rewolucji świętowano również w Trzyńcu. Wpierw przy ulicy Štefánikovej zasadzono drzewo. Później mieszkańcy spotkali się przed domem kultury Trisia, gdzie zapalone świeczki ułożono w kształt serca, a czas umilały występy muzyczne.

Zaśpiewali uczniowie trzynieckiej szkoły artystycznej, stowarzyszenia śpiewaczego Martinů oraz zespołu śpiewaczego Ireny Szurmanové. Zagrała orkiestra SCEAV z Oldrzychowic. A na koniec wszyscy razem zaśpiewali pieśń Marty Kubišovej Modlitwa dla Marty.

Imprezę prowadziła Regina Szpyrcová. Cały czas wspólnie ze wszystkimi cieszyła się odzyskaną przed trzydziestu laty wolnością prezydent Trzyńca Věra Palkovská. Wpierw przywdziawszy gumiaki złapała za łopatę i konewkę podczas sadzenia pamiątkowego buka, później do samego końca wspólnie z mieszkańcami świetnie bawiła się na koncercie.

– Mam nadzieję, że za trzydzieści lat zejdą się tutaj nasze dzieci i wnuki i jak tu przyjdą, nasze społeczeństwo nadal będzie wolne – mówiła Palkovská. I podkreśliła, że o wolność trzeba dbać tak samo, jak o to drzewo.

Po koncertach przed Trisią wszyscy poszli oglądać wystawę fotografii Trzyńca przed 30 laty. Można ją oglądać w Kinie Kosmos do końca roku.
(indi)