Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
TRZYNIEC / Rok pracy i dziewięćdziesiąt milionów koron – tyle było trzeba, by pomiędzy dwoma budynkami polskiej szkoły w Trzyńcu stanęła nowa wielofunkcyjna sala gimnastyczna.
Wszystko zaczęło się od zdjęcia z łopatami na początku maja 2018 roku.
Rok później w nowej sali zasiadły dzieci z polskiej i czeskiej szkoły na uroczystości otwarcia.
Najpierw trzeba było przygotować wstęgę do przecięcia, ozdobioną balonikami.
Na widowni zasiedli też ci, którzy rok wcześniej otwierali budowę sali gimnastycznej.
Uroczystość prowadził po polsku i po czesku Tomasz Suchý, absolwent Polskiej Szkoły Podstawowej im. Gustawa Przeczka w Trzyńcu.
– Dbamy o zdrowy rozwój fizyczny i psychiczny dzieci i młodzieży. Epoka komputerów nie sprzyja zbyt ruchowi, dlatego ważne jest, abyśmy dawali dzieciom i młodzieży okazję i przestrzeń do poruszania się – stwierdziła prezydent miasta Věra Palkovská.
Po przecięciu wstęgi w stronę dzieci poleciał grad baloników.
Senator Jerzy Cieńciała wspominał swoje lata szkolne, kiedy to razem z kolegami z polskiej szkoły najpierw pokłócili się i pobili z kolegami z czeskiej szkoły, po czym razem grali w piłkę. – Nejprzód Polocy przeciwko Czechóm, potym, bo my byli dobrzi kamraci, tak my ty maszafty pomiyszali a tyn nasz czesko-polski manszaft był jednym z nejlepszych na Ślónsku. A życzym wóm, abyście postympowali bez tych piyrwszych dwóch faz – powiedział w gwarze do zgromadzonych w sali polskich i czeskich uczniów.
Prezydent Trzyńca dostała od dzieci własnoręcznie upieczony tort i kwiaty.
Najpierw parkiet sceniczny opanowały dziewczyny ze starszej grupy trzynieckiego zespołu tanecznego BCC..
Po nich wystąpiły ich koleżanki z młodszej grupy.
Zaśpiewała też Noemi Macura, która kiedyś uczyła się w trzynieckiej szkole podstawowej, obecnie uczy w szkole wychowania muzycznego.
Tagi: Polska szkoła podstawowa im. Gustawa Przeczka w Trzyńcu
Komentarze