indi
E-mail: indi@zwrot.cz
BOGUMIN / 39 „Beskidzioków” uzbrojonych w parasole i peleryny mimo niepewnej aury wybrało się na kolejną „wycieczkę wtorkową”. Tym razem w okolice Bogumina i meandrów rzeki Odry.
Spacer rozpoczął się na dworcu kolejowym w Nowym Boguminie. Maria Sładeczek poprowadziła kolegów i koleżanki z PTTS „Beskid Śląski” ciekawą trasą pozwalającą zwiedzić Bogumin, a dzięki jej informacjom dowiedzieć się, gdzie kiedyś był Dom PZKO, a gdzie polska szkoła.
Atrakcją była także możliwość zwiedzenia wnętrza kościoła Narodzenia Maryi Panny (o historii zabytku i parafii opowiedziała miejscowa siostra zakonna). Dalej już trasa wiodła tak, by zobaczyć przyrodniczą ścieżkę edukacyjną meandry Odry. Po pokonaniu zalanej błotem drogi (normalnie szlak prowadzi betonowymi płytami) turyści dotarli do wieży widokowej Graniczne Meandry Odry.
Dalej planowana trasa prowadziła przez Zabełków i Chałupki z powrotem do Starego Bogumina. Tyle że na betonowej ścieżce utworzyło się jezioro. Większość zawróciła. Część ściągnęła buty i brnąc w wodzie do połowy łydek, zrealizowała trasę łącznie z obejrzeniem ujścia Olzy do Odry, gdzie dotarło siedmioro turystów.
W sumie „Beskidziocy” pokonali, oprócz błota i gigantycznej kałuży, której nie sposób było ominąć, 16 km. A dla wielu z nich część odwiedzonych miejsc była zupełnie nowym odkryciem.
(indi)
Tagi: PTTS Beskid Śląski, wycieczki wtorkowe
Komentarze