TRZYNIEC / Wędrując granicą państwową pomiędzy Puńcowem a Kojkowicami miniemy ciekawy budynek z polskim godłem państwowym w ścianie szczytowej. W 2015 roku fasada była podniszczona, a godło mało widoczne. Jednak teraz zarówno elewacja, jak i godło zostały odnowione.
Jak podaje fotopolska jest to „Dawny obiekt strażnicy granicznej w Puńcowie zbudowany w latach międzywojnia. Z przejścia granicznego korzystała najbardziej ludność miejscowa, gdyż w 1920 r. wioskę Puńców podzielono pomiędzy dwa państwa. Także bliskość huty trzynieckiej, w której pracowała okoliczna ludność, umożliwiała codzienne przekraczanie granicy. W okresie PRL przejście zamknięto. WOP opuścił strażnicę za czasów Gierka. Współcześnie obiekt służy jako mieszkanie.”
Faktycznie, budynek ten przypomina formą budynki przejść granicznych. Podobne w kształcie obiekty są w Kaczycach Dolnych i Górnych. Kiedyś były to siedziby urzędów celnych jak również mieszkania pracowników urzędu. Jest więc prawdopodobne, że w Puńcowie był urząd celny przy przejściu małego ruchu granicznego Puńców-Kojkowice. Jednak trudno znaleźć bliższe informacje na temat tego będącego obecnie w zasobach mieszkaniowych Gminy Goleszów obiektu.
Jak podają za „Kroniką I” s. 53 autorzy wydanej w 2011 roku publikacji książkowej „Nasz Puńców wczoraj i dziś”: „Ostateczny podział Puńcowa nastąpił w 1924 roku. Na terenie Czechosłowacji znalazły się 52 puńcowskie domy mieszkalne i ich około 300 mieszkańców, w tym około 70 dzieci w wieku szkolnym”. Tak więc jak najbardziej przejście w tym miejscu było potrzebne. Jeśli chodzi o funkcję mieszkalną intrygującego budynku, to okoliczni mieszkańcy wspominają, że znajdowały się tam mieszkania już w latach 50. i 60. XX wieku, i że chodzili do szkoły z dziećmi, które mieszkały, jak się wtedy mówiło – na placówce. (Jeśli ktoś z Czytelników wie coś więcej o historii tego ciekawego budynku uraduje nas, jeśli się tą wiedzą podzieli.)
Jak dotrzeć: Dojazd do dawnej placówki jest od polskiej strony, od ulicy Widokowej (ma numer 24), od której jest też wejście do budynku. Natomiast ciekawą elewację z odnowionym orłem podziwiać możemy idąc przez Kojkowice drogą graniczną. Idąc w stronę Osówek dawną placówkę będziemy mieć po lewej stronie.
(indi)
Tagi: Spacery ze "Zwrotem"
Komentarze