OLDRZYCHOWICE/ Co prawda pora Zielonych Świątków, czyli odpowiednia pora do smażenia jajecznicy, trafiła w tym roku już na drugą połowę kwietnia, jednak dla tych, którzy chcą się spotkać, na jajecznicę każda data jest dobra. Dla Miejscowego Koła PZKO w Oldrzychowicach był nią poniedziałek 4 czerwca.
Smażenie jajecznicy to w oldrzychowickim MK tradycja, tradycyjnie też na imprezie zawsze są obecni członkowie zarządu Koła. Podczas przygotowań – rozpalenia ogniska, krojenia boczku czy szczypiorku – dobrym zwyczajem częstowano „półkóm” czegoś mocniejszego. No i oczywiście dyskutowano też o tym, dlaczego młodym nie za bardzo chce się w tego typu wydarzeniach uczestniczyć. Konkluzja była jedna – winne są media społecznościowe.
Jednak zdaniem obecnych możliwości bezpośredniej rozmowy o sprawach ważnych i mniej ważnych nie da się niczym zastąpić. Tak więc „na tapetę” wzięto nie tylko tematy pezetkaowskie, ale też na przykład sąsiedzkie. Po prostu wcinając kolejne kromki chleba z jajecznicą rozmawiano o życiu.
PZ
Tagi: MK PZKO Oldrzychowice
Komentarze