Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
CZESKI CIESZYN / Członkowie Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Sportowego „Beskid Śląski” w Republice Czeskiej ruszyli w sobotę na tradycyjną wyprawę przez płaskie przestrzenie tanecznego parkietu. Trudna to była droga i żmudna. Najeżona walcami, tangami, rock’n’rollami, klasycznym rockiem i karkołomną melodią piosenki biesiadnej.
Wiele na tej drodze czekało na „Beskidzioków” niespodzianek. A to kapela Lipka, która szczelnie zatarasowała drzwi na korytarz prowadzący w ustępy tym razem nie leśne, a to zespół taneczny Zaolzi z Jabłonkowa , który uniemożliwił dalszą wędrówkę, były specjalne gratulacje dla trzech Wand, zabawa taneczna z „mazurką” oraz nauka tańca dyskotekowego, na końcu loteria.
Co pewien czas zmęczone turystki z wypiekami na twarzy i turyści ledwie dychający ze skroplonym czołem siadali wygodnie za stołami umieszczonymi pod skrzyżowaniem szlaków na chwilę rozmowy i dwa łyki wytchnienia.
Zabierali się tedy chętnie za jadło, z większą rozkoszą jeszcze za picie, by za chwilę znów podążyć na szczyty parkietu.
A tam na nic by się zdały okrywające kostkę buty z wyżłobionymi podeszwami, na nic spodnie szerokie i przewiewne z kieszeniami z przodu, z tyłu i po bokach. Na nic polary i kurtki chroniące od deszczu, wiatru i oddających się magnetycznej sile grawitacji świerkowych szyszek. Nawet plecak „Wszystkozmieści” nie spełniałby swych podstawowych funkcji w tych arcytrudnych warunkach.
Tu torebka niewielka była ważna i dość otyły portfel. Wieczorowe toalety, sukienki, szale, białe koszule, muszki i krawaty, garnitury i smokingi. Lakierki wyglansowane i szpileczki, na których łatwiej było utrzymać równowagę niż jakby podpierać się dwoma kijkami nordic-walking w dłoniach.
I wędrowano tak do późnych godzin nocnych, kiedy na niebie zaparkował już Wielki Wóz, by dać znać małym wozom, że już czas najwyższy, by podjeżdżały po cichutku pod restaurację „U Brandysa” i zabierały zmordowanych karnawałową eskapadą turystów do domu. Następna taka wyprawa na szczyty parkietu za rok.
(ij)
Tagi: Bal Beskidu Śląskiego, Beskid Śląski, Kapela "Lipka", Zaolzi