Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
JABŁONKÓW / Gorolski Święto od zawsze odwiedzają też osobistości z Polski i z Republiki Czeskiej. Na scenie w Lasku Miejskim oprócz powitań i życzeń padają też zapewnienia i obietnice. Nie inaczej było w tym roku.
Na Gorolski Święto w niedzielę zawitali m.in.: konsul generalna RP Anna Olszewska, zastępca dyrektora Departamentu Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą Ministerstwa Spraw Zagranicznych Wojciech Tyciński, poseł Aleksandra Trybuś-Cieślar, wicehetman województwa morawsko-śląskiego Svatomír Recman, senator Petr Gawlas, pełnomocnik rządu Jerzy Cienciała, czy dyrektor generalny Huty Trzynieckiej Jan Czudek.
O czym zapewniali tłumy zgromadzone w Lasku Miejskim? Na wstępie większość z nich zapowiadała, że mówić będzie krótko. – Mój kolega Jerzy Cienciała zawsze mówi, że im dłużej będę mówił na scenie, tym mniej czasu będziemy mieli na picie mioduli – żartował np. Svatomír Recman.
Ale padły też poważne słowa. – Państwo, jako mniejszość polska na Zaolziu, wywalczyliście sobie bardzo dobrą pozycję w Republice Czeskiej. Macie bardzo dobre kontakty z miejscowymi władzami, są to kontakty konstruktywne. Dla nas, dla Rządu Polskiego, jest to rzecz niesłychanie istotna. Pozwala nam budować razem z partnerami czeskimi nasze wzajemne pozytywne relacje. I tego serdecznie gratuluję – powiedział Wojciech Tyciński. Zapewnił też, że MSZ pamięta o Zaolziu. – Będziemy się starali wspierać wasze działania kulturalne, edukacyjne, medialne w jak największym możliwym dla nas zakresie – obiecał i dodał, że ilustracją jego zapewnień są np. inwestycje w Gnojniku.
Współpracę przy projektach służących wzmacnianiu pozycji Polaków w Republice Czeskiej zadeklarował też w liście do uczestników Gorolskigo Święta minister spraw zagranicznych Grzegorz Schetyna. List przeczytała poseł Aleksandra Trybuś-Cieślar.
Konsul generalna RP w Ostrawie Anna Olszewska podziękowała ze sceny Polakom z Zaolzia za współpracę w ciągu ostatnich czterech lat. – I za to, co dostałam od was jako człowiek, za niezwykłą lekcję historii, za niezwykłą siłę, pokazanie, czym jest wspólnota, czym jest rodzina, czym są wartości ponadczasowe – dziękowała konsul Anna Olszewska tysiącom ludzi zgromadzonych w Jabłonkowie. Ministerstwu Spraw Zagranicznych złożyła podziękowania za zachowanie Konsulatu Generalnego w Ostrawie.
Za wsparcie, jakiego konsul generalna Anna Olszewska udzieliła Polskiemu Związkowi Kulturalno-Oświatowemu, podziękował jej prezes Jan Ryłko.
Senator Petr Gawlas przywiózł do Jabłonkowa pozdrowienia od Milana Štěcha, przewodniczącego Senatu RC oraz od … papieża Franciszka, u którego był na audiencji.
Mocne słowa padły też z ust Jana Czudka, który na wstępie pozdrowił rodziny wszystkich tych, którzy pracują w Hucie Trzynieckiej. Podziękował za współpracę konsul generalnej Annie Olszewskiej. Zaś za pracę społeczną i zorganizowanie Gorolskigo Święta prezesowi Janowi Ryłce. – Za to, co robi on dla nas goroli, dla naszego święta. Choć rwany z wszystkich stron różnymi kongresowymi sępami, wciąż trzyma sztandar Święta Gorolskigo wysoko. Za to serdecznie dziękuję – powiedział Jan Czudek.
Tagi: 68. Gorolskie Święto, Aleksandra Trybuś-Cieślar, Anna Olszewska, burmistrz Jabłonkowa Jiří Hamrozi, Gorolski Święto, Grzegorz Schetyna, Jan Czudek, Jan Ryłko, Jerzy Cienciała, Lasek Miejski w Jabłonkowie, Petr Gawlas, Svatomír Recman, Wojciech Tyciński