JABŁONKÓW / W samo południe w niedzielę wyruszył z Rynku Mariackiego w Jabłonkowie barwny korowód uczestników Gorolskigo Święta.

    Na jego czele dumnie kroczył siwek, na którym jechał Adam Ryłko. A za nim górale nieśli polską i czeską flagę, oraz sztandar Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego, który jest organizatorem tego ogromnego przedsięwzięcia. Do Lasku Miejskiego razem z góralami kroczyli też goście honorowi imprezy. Wśród nich burmistrz Jabłonkowa Jiří Hamrozi z żoną – obaj ubrani w strój Jacków jabłonkowskich. Na rękach nieśli swoją malutką córkę.

    Małych dzieci w korowodzie nie brakowało. W odświętnych strojach zmierzały do Lasku Miejskiego na własnych nóżkach, na rękach rodziców, na wozach alegorycznych. Najmniejsze korzystały z przywileju wiezienia się w malutkich drewnianych wózkach.

    Nie można powiedzieć, że korowód na Gorolskim Święcie jest co roku taki sam. Gorolom nie brakuje wyobraźni i inwencji twórczej. Olbrzymią furorę zrobiła w tym roku np. Grupa Śpiewacza Nogawice w Praniu. Dużym zainteresowaniem cieszyły się też wozy alegoryczne.

    Korowód na Gorolskim Święcie ma swoją niepowtarzalną atmosferę.

    Tagi: , , , , , , , , , , , , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego