Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
WĘDRYNIA / Szkoła Podstawowa z Polskim Językiem Nauczania Wędrynia prowadziła zapisy do klas pierwszych w dniach 20 i 21 stycznia. Zgodnie z informacją udzieloną przez panią dyrektor Elżbietę Wanię, w przyszłym roku szkolnym do pierwszej klasy uczęszczać będzie prawdopodobnie 12 dzieci.
Grono uczniów zasilą przedszkolaki z dwóch wędryńskich placówek oraz kilkoro dzieci, wysyłanych wcześniej do trzynieckich przedszkoli.
Na podstawie czeskiej ustawy dotyczącej rekrutacji dzieci do szkoły, od 15 stycznia do 15 lutego rodzic przyszłego pierwszoklasisty zobowiązany jest do podjęcia decyzji o wyborze odpowiedniej placówki szkolnej dla swojego dziecka. Jeśli uważa, że jego pociecha nie jest jeszcze gotowa, można starać się odroczenie edukacji.
W tym celu należy udać się do najbliższej poradni psychologiczno-pedagogicznej i poprosić o opinię specjalisty. Na podstawie odpowiednich dokumentów dyrektor szkoły może zdecydować o odroczeniu obowiązku szkolnego o rok.
A co jeśli rodzic zmienia decyzję, czy może zapisać dziecko do wędryńskiej szkoły w ostatniej chwili?
– Dziecko można zapisać do naszej placówki nawet w sierpniu, ale pod warunkiem, że było w ogóle gdzieś zapisane. Jeśli rodzic zmienia decyzję, powinien nas o tym poinformować, my natomiast zawiadamiamy szkołę, do której dziecko było zapisane wcześniej – tłumaczy dyrektor Elżbieta Wania.
Co powinno umieć dziecko, które pójdzie do pierwszej klasy? – Powinno liczyć do dziesięciu, rozpoznać podstawowe kształty, kolory i odpowiednio kolorować. Sprawdzamy wymogę, a jeśli jest jakaś wada, to pytamy, czy rodzice chodzą z dzieckiem do logopedy. Słuchamy, czy potrafi rozpoznać przynajmniej pierwszą głoskę w wyrazie, czy ma wykształcony słuch fonetyczny.
Sprawdzamy motorykę dziecka, sposób, w jaki trzyma ołówek. Jeśli nie jest poprawny, to doradzamy rodzicom, jak ćwiczyć z dzieckiem, bo do września zostaje jeszcze dość dużo czasu. Ważne jest również, żeby potrafiło puścić rękę mamy, reagować na polecenia nauczyciela, żeby było samodzielne i dojrzałe emocjonalnie.
Zapis do szkoły, to nie egzaminy wstępne, tylko forma zabawy. Panie nauczycielki w przedszkolach wiedzą, co będzie wymagane, dlatego większość dzieci radzi sobie przynajmniej z częścią zadań – wyjaśnia szczegółowo pani nauczycielka Lucyna Wojnar.
Na zapis do szkoły przyszedł również mały Wojtek, ze wszystkimi zadaniami poradził sobie doskonale, a na zakończenie, w ramach nagrody, mógł wybrać sobie dowolną maskotkę. Spośród wszystkich zwierzaków, chłopczyk sięgnął po sowę, którą nazwał pingwinem. Fantazja dzieci nie zna granic…
(EC)
Tagi: Elżbieta Wania, Lucyna Wojnar, odroczenie szkolne, PSP Wędrynia, Szkoła Podstawowa w Wędryni, zapis do szkoły