Mosty koło Jabłonkowa, czy tylko Mosty? Propozycja zmiany nazwy wzbudziła ostatnio, głównie w mediach społecznościowych, burzliwe dyskusje. O zmianie nazwy miejscowości rozmawialiśmy z wójtem Andrzejem Niedobą.

Czy zmiana nazwy miejscowości jest już przesądzona?

Oczywiście, że nie. Nikt nie mówi, że coś jest przesądzone. To, o czym Pani mówi, to efekt nagonki medialnej ludzi, którzy nie czytają albo nie chcą czytać. Próba podzielenia wsi i wywołania paniki jest sprawką naszej politycznej konkurencji. Po prostu poddaliśmy pod dyskusję pewien temat, który tutaj istniał od dawna, powiedzmy od lat 90., kiedy przyszła dyrektywa o podwójnym nazewnictwie miejscowości.

Czyli to nie jest nowy pomysł?

Nie. Już nasi poprzednicy chcieli to robić wtedy, kiedy przyszło rozporządzenie o obowiązkowym dwujęzycznym nazewnictwie miejscowości, w których mieszka przynajmniej 10 procent Polaków. Wszystkie wsie dookoła to już zrobiły wcześniej: Piosek, Pioseczne, Nawsie itd. Ja akurat nie byłem wtedy w zarządzie gminy, a dzisiaj jestem posądzany o to, że to ja wymyśliłem nazwę „Mosty koło Jabłonkowa”. Czesi śmieją się ze słowa „kolo”, które podobno nigdy nie widniało w nazwie wsi, a ich zdaniem oznacza po prostu „rower”.

Kiedy wyszliście z inicjatywą skrócenia nazwy na „Mosty”?

Temat przedyskutowaliśmy na posiedzeniu Zarządu Gminy i przygotowaliśmy materiały pod dyskusję do Rady Gminy (zastupitelstvo). Posiedzenie odbyło się 5 czerwca , propozycja spodobała się i zostaliśmy zobligowani do tego, by temat rozwinąć i przygotować materiał do dyskusji z mieszkańcami. Niestety, już 15 czerwca rozpoczęła się nagonka, a my nie mieliśmy w ogóle czasu, żeby to wyjaśnić.

Kto taką zmianę zatwierdza?

Ministerstwo spraw wewnętrznych, lecz to tylko krok administracyjny. Cały bajer polega na tym, że gdybyśmy chcieli dokonać zmiany odgórnie, to byśmy mogli, bo leży to w gestii zarządu miejscowości, która podejmuje decyzje. De facto mogliśmy zdecydować o tym sami w piątkę. Natomiast nie chcieliśmy tego zrobić w taki sposób. Chcieliśmy sprawę przedyskutować z ludźmi.

W jaki sposób ludność może brać udział w dyskusji?

Wraz z założeniem nowych stron internetowych wprowadziliśmy tzw. „mobilní rozhlas“ czyli platformę, na której można zgłaszać online różne sprawy związane ze wsią i jednocześnie być na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami. Stworzyliśmy blok ankietowy, w którym ludzie mogą wyrażać opinię odnośnie zmiany, czy są za czy przeciw. Wyniki będą służyć jako podstawa do dalszej dyskusji. Tydzień po spotkaniu zarządu gminy rozesłaliśmy mieszkańcom informację o tym, czego by ewentualna zmiana miała dotyczyć. Na drugiej kartce można było przeczytać o nowym portalu. Można pobrać aplikację, która jest darmowa i samemu zgłaszać różne rzeczy. Z aplikacji „Zlepšeme Česko” korzysta już masa miejscowości i my dołączyliśmy do istniejącej grupy.

Co z ludźmi, którzy nie mają dostępu do Internetu?

O tym także dyskutujemy w zarządzie i radzie gminy. Jeśli będzie taka wola, to możemy zrobić referendum.

Co taka zmiana będzie oznaczać dla mieszkańców?

Jedynym obowiązkiem jest wymiana dowodów osobistych.

W jakim czasie należy wymienić dowód?

Prawo mówi, że jest na to 14 dni, ale to ogólnie pojęte prawo. W tym wypadku mamy do czynienia z sytuacją wyjątkową, kiedy nie jest jednoznacznie określony termin. Prawo chroni obywatela, bo do zmiany doszło nie z jego winy. Ludzie nie ponoszą odpowiedzialności karnej. Poza tym dowód będzie można wymienić w jakiejkolwiek placówce w Czechach, niekoniecznie w Jabłonkowie. Gdyby doszło do skrócenia nazwy, to rozważamy powstanie tzw. „detašavaného pracoviště” placówki jabłonkowskiej w Mostach.

Jak to wyglądało z historycznego punktu widzenia?

W poprzednim wydaniu papierowego „Hutnika” zostało wszystko dokładnie wyjaśnione przez Pana Krůla [Mgr. Martin Krůl historyk z Muzeum Těšínska – przypis redakcji]. Mosty koło Jabłonkowa, u Jablunkova, przy Jabłonkowie, bei Jablunkau to zwyczajowe nazwy, które się przyjęły. Ludzie często ich używali, ale oficjalną nazwą, przynajmniej od XIX wieku, zawsze były „Mosty”. Po 1950 roku powiaty sądowe zostały połączone z powiatami administracyjnymi, w związku z czym w jednym okręgu pojawiły się dwie miejscowości o nazwie „Mosty” bez żadnych przydomków. Żeby je odróżnić, decyzją Powiatu Czeski Cieszyn powstały „Mosty koło Jabłonkowa”. (Vyhláška ministra vnitra č. 16/1952 Sb., o změnách úředních názvů míst v roce 1951. Dostąpne online

Jakie pozytywne strony wiążą się ze zmianą nazwy miejscowości?

Skróceniem nazwy wsi doszło by do wielu uproszczeń, choćby nawet tych narodowościowych. Obecnie mamy „Mosty koło Jabłonkowa” i „u Jablunkova”. Nie lepiej by było „Mosty” bez komplikowania? Nie byłoby zamalowanych tablic, wszystkich tych scysji i nieporozumień. Obecna nazwa jest zbyt długa, źle się wpisuje, ludziom myli się pisownia „u Jablůnkova”, „u Jablůňkova”, przyjeżdżają kurierzy i stoją w Jabłonkowie, bo myślą, że jesteśmy częścią Jabłonkowa itd.

Jakiś dowcipniś dopisał już znaczek nad „u” w czeskiej nazwie

Skąd pomysł na zmianę logo Mostów z rozetką w „o”?

Logo wytworzyliśmy już w grudniu i nie ma nic wspólnego ze skróceniem nazwy. Daliśmy grafikom zadanie, żeby wypracowali logo wsi. Długo nic im z tego nie wychodziło, aż w końcu wykorzystano rozetkę i tak wyszło. Ten sam znak znajduje się na Domu PZKO, inne podgórskie wsie też z niego korzystają, aż samo się prosi, żeby rozetę wpisać w „o”. Rozeta pojawia się w wielu napisach w łuku karpackim. Oznacza przynależność do grupy kulturowej, a nie politycznej.

Czyli nie ma nic wspólnego z partią polityczną „Mosty plus“?

Oczywiście, że nie. Są od siebie niezależne. To symbole ogólne.

(Ewa Czepiec)

Tagi: , ,

Komentarze



CZYTAJ RÓWNIEŻ



REKLAMA Reklama

REKLAMA
Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego