NIEBORY / O tym, jak trudno zdobyć pieniądze na potrzebne remonty Domów PZKO, wie każdy prezes Miejscowego Koła PZKO.

    W Nieborach mają szczęście. Wczoraj Rada Miasta Trzyńca jednogłośnie uchwaliła dotację w wysokości 500 tysięcy koron na wymianę dachu Domu PZKO im. Pawła Oszeldy w Nieborach.

    Inwestycja ta jest konieczna, dach przeciekał, zagrożone były też eksponaty w Izbie Tradycji. Bez wsparcia miasta Koło nie byłoby wstanie samo zapłacić wymianę dachu. 

    Historia Domu PZKO

    Decyzję o budowie Domu PZKO podjęli członkowie nieborowskiego Koła PZKO w roku 1978. Parcelę pod budowę ofiarował jeden z założycieli Koła, długoletni członek zarządu Edward Bromek.

    Powołano ośmioosobową komisję budowy, na czele której stał Paweł Wałach. Autorem projektu został przedstawiciel Komisji Budowy Świetlic ZG PZKO inż. Stanisław Franek, on też później przejął nadzór techniczny nad budową.

    Wszystkie potrzebne zezwolenia i całą konieczną dokumentację udało się skompletować w ciągu dwu lat i tak w roku 1980 Koło uzyskało zezwolenie na budowę.

    Zmiana planów

    Budowa nie szła gładko. Okazało się, że umiejscowienie budynku w bezpośredniej bliskości zbocza nie jest fortunne – groziło obsuwanie się terenu. Wykopane fundamenty zostały dwukrotnie częściowo zasypane, dlatego podjęto decyzję o przesunięciu budynku o 10 metrów.

    Z powodu niekorzystnej struktury gleby zrezygnowano też z piwnic. Na wiosnę 1981 roku fundamenty były gotowe. W roku 1982 kierownictwo budowy przejął Stanisław Sikora i zimą budynek był już pod dachem. Pracowano również zimą – co środę po południu w sobotę od rana. Pod koniec roku 1984 można już było się zająć robotami wykończeniowymi.

    Dom PZKO powstał dzięki ofiarności członków Koła i jego sympatyków. 87 osób z Nieborów i 52 osób spoza przepracowało przy budowie 25 tysięcy godzin w czynie społecznym. Niektórzy mogli się pochwalić nawet ponad tysiącem godzin na budowie.

    18 stycznia 1985 roku odbyła się urzędowa kolaudacja budynku. Uroczyste otwarcie miało miejsce 2 czerwca 1985 roku.

    Inwestycje 

    Otwarcie Domu PZKO nie oznaczało jednak końca wysiłków członków PZKO w Nieborach. W 1987 roku otwarto na pierwszym piętrze Izbę Tradycji, w której znajduje się m.in. skrzynka, którą Paweł Oszelda zrobił ręcznie w więzieniu dla swojego ojca.

    Są stare księgi, trówły, stare meble i sprzęty gospodarstwa domowego, które zbierał po całych Nieborach Edward Bromek. Wnętrze zdobi też piec. Izba powstała również dzięki pomocy Stanisława Zahradnika.

    W roku 1989 wybudowano koło Domu PZKO magazyn, w którym przechowywane są ławy, ławki i inne sprzęty. W 1992 roku do dużej sceny plenerowej dobudowano mniejszą, dla muzyków.

    W roku 2007 zmniejszono kotłownię, w której zamiast kotła na węgiel znalazł się kocioł gazowy. Dzięki tej przebudowie udało się wybudować dodatkowe pomieszczenie obok kuchni, w którym można przechowywać sprzęty kuchenne. W tym samym czasie przeprowadzono też generalny remont toalet.

    W roku 2013 wymieniono dach nad sceną plenerową. Dwa lata później udało się wymienić okna na parterze i kaloryfery. Wspomniane inwestycje były możliwe dzięki ofiarnej pracy społecznej członków i sympatyków MK PZKO Niebory.

    Dom PZKO nie służy tylko dla działalności MK PZKO Niebory, swoje imprezy ma w nim Macierz Szkolna działająca przy miejscowej szkole i przedszkolu. Budynek wynajmuje też czeska szkoła, klub sportowy i inne miejscowe organizacje. Od kilku lat odbywają się tutaj też obozy organizowane przez parafię ewangelicką w Nieborach. 

     

    Tagi: , , , , , ,

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



      REKLAMA Reklama

      REKLAMA
      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego