Halina Szczotka
E-mail: halina.szczotka@zwrot.cz
WARSZAWA / Podczas uroczystości zorganizowanej w 95. rocznicę powstania państwa czechosłowackiego, która odbyła się w warszawskim hotelu Hyatt, wystąpili członkowie MK PZKO w Jabłonkowie — kapela „Lipka” oraz tancerze z zespołu „Zaolzi”. Przedstawiciele PZKO przyjechali na zaproszenie kończącego 4 listopada swoją dyplomatyczną misję w Polsce ambasadora Republiki Czeskiej Jana Sechtera.
W słowie powitalnym J. Sechter podkreślił, że Zaolzie, „choć można i powiedzieć Przedolzie”, jest barometrem stosunków czesko-polskich. Zdaniem dyplomaty, jeśli w naszym regionie wszystko dobrze się dzieje, to i relacje między Pragą i Warszawą układają się pozytywnie. – Gest ambasadora, jakim było powierzenie Zaolziakom części artystycznej na oficjalnej czeskiej imprezie w Polsce nie jest bez znaczenia, gdyż rzadko kiedy się zdarza, by dyplomacja jakiegokolwiek kraju traktowała zamieszkujące na jego terenie mniejszości jako „produkt eksportowy” i symbol obustronnych dobrosąsiedzkich stosunków – opisał wydarzenie Jan Ryłko, prezes ZG PZKO. Występ jabłonkowskich grup, na który składały się nasze pieśni ludowe i tańce zakończył się odśpiewaniem hymnów obu państw.
W imprezie wziął udział m.in. b. prezydent RC Václav Klaus, marszałek Senatu RP Bohdan Borusewicz, prezes ZG PZKO Jan Ryłko i szereg gości ze świata dyplomacji, polityki oraz polskiego i czeskiego biznesu. Zebrani minutą ciszy uczcili zmarłego dzień wcześniej pierwszego premiera III Rzeczypospolitej Tadeusza Mazowieckiego.
Jan Sechter po pięcioletniej pracy w stolicy Polski przejmie niebawem stery w czeskiej placówce w Wiedniu, natomiast do Warszawy przybędzie Jakub Karfik, dotychczasowy ambasador Republiki Czeskiej w Bratysławie. (JR)
Tagi: Jan Ryłko, Jan Sechter, Kapela "Lipka", PZKO w Jabłonkowie, zespół Zaolzi