Tragedia w Karwinie. Słuchawki w uszach przyczyną wypadku?

KARWINA / Wczoraj około godziny 18.00 w pobliżu dworca kolejowego w Karwinie doszło do tragedii. Młody chłopak zginął potrącony przez pociąg. Po torach szedł razem z kolegą.

– Maszynista zobaczył dwie osoby idące w kierunku pociągu kilka metrów przed stacją Karwina, Dworzec Główny. Z naszych informacji wynika, że maszynista niezwłocznie włączył sygnał dźwiękowy i hamował. Młodzi ludzie starali się opuścić szybko torowisko, niestety pociąg jedną z nich potrącił – powiedziała rzeczniczka policji Zlatuše Viačková.

Maszynista i świadek wypadku udzielili potrąconemu chłopakowi natychmiast pierwszej pomocy. Niestety nie przeżył.

Słuchawki w uszach przyczyną wypadku

Z dotychczasowego śledztwa wynika, że obaj nastolatkowie mieli założone na uszach słuchawki i słuchali muzyki z telefonów komórkowych.

– To zrozumiałe, że młodzież w dzisiejszych czasach nie puszcza swoich telefonów z rąk, ale niestety często widzimy, że rozprasza to jej uwagę i ostrożność. W mgnieniu oka może to doprowadzić do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Chcielibyśmy zaapelować do rodziców, aby rozmawiali ze swoimi dziećmi o tych niebezpiecznych sytuacjach i ostrzegali je przed nimi – dodała rzecznik Viačková.