Uroczystość 110-lecia Szkoły Podstawowej w Lutyni Dolnej. Cztery pory roku na jubileusz

LUTYNIA DOLNA / W sobotę, 17 maja, w Domu Kultury w Lutyni Dolnej odbyła się wyjątkowa uroczystość – obchody 110-lecia Szkoły Podstawowej z Polskim Językiem Nauczania. Ten jubileusz to nie tylko okazja do wspominania minionych lat, ale także do podkreślenia roli placówki jako ważnego centrum edukacji, kultury i tożsamości lokalnej społeczności.

Dyrektor Sabina Suchanek przywitała zgromadzonych z dumą i serdecznością, podkreślając wagę chwili. – Dzisiejszy dzień jest wyjątkowy. Spotykamy się tutaj, aby uczcić piękny jubileusz szkoły, która od ponad wieku kształtuje kolejne pokolenia w duchu polskości, wiedzy, szacunku i wspólnoty – podkreśliła

W jubileuszowych uroczystościach wzięli udział przedstawiciele lokalnych władz i partnerów – m.in. wójt Pavle Buzek, wicewójt Jaromír Svoboda oraz zastępca prezydenta Karwiny Andrzej Bizoń, którzy podkreślali znaczenie szkoły dla rozwoju regionu. Obecne były również Marta Kmeť i Barbara Kubiczek z Centrum Pedagogicznego dla Polskiego Szkolnictwa Narodowościowego oraz Jolanta Janeta, dyrektor zaprzyjaźnionej szkoły z Łazisk, wraz z wicedyrektorem. Ich obecność potwierdziła wieloletnią, międzynarodową współpracę między placówkami.

Cztery pory roku na jubileusz

Uroczystościom towarzyszył starannie przygotowany program artystyczny, będący owocem współpracy nauczycieli i zaangażowanych rodziców. Na scenie zaprezentowano spektakl pt. „Cztery pory roku”, poruszający temat przemijania i cykliczności natury. Autorką sztuki była Bogdana Najder, która zasiadła tego dnia wśród widzów.

„Jestem pełen nadziei i wierzę, że szkoła wytrwa jeszcze co najmniej 90 lat”

Po zakończeniu części artystycznej głos zabrali zaproszeni goście, kierując słowa uznania i wdzięczności do wszystkich, którzy przyczynili się do organizacji jubileuszu. Szczególne podziękowania skierowano także do byłych nauczycieli i pracowników szkoły.

Wójt Pavel Buzek w swoim wystąpieniu wyraził nadzieję na dalszy rozwój placówki. – Kiedy obchodziliśmy 100-lecie, miałem pewne wątpliwości co do liczby uczniów. Dziś jestem pełen nadziei i wierzę, że szkoła wytrwa jeszcze co najmniej 90 lat – zaznaczył.

Z kolei Andrzej Bizoń zwrócił uwagę na znaczenie codziennych doświadczeń w procesie edukacji. – Praktyka i codzienność są tak ważne nie tylko w naszym życiu, ale również w życiu dzieci. Uświadamiamy sobie cztery pory roku każdego dnia, a to uczy nas, jak cenić każdy moment – zauważył. W swojej wypowiedzi nie krył także osobistego przywiązania do regionu, podkreślając, jak bliski jest mu właśnie ten skrawek ziemi.

Prezes Macierzy Szkolnej, Andrzej Iwanuszek, w swoim wystąpieniu wyraził głęboką wdzięczność wobec nauczycieli i pracowników szkoły. – Bez nich ta ostatnia szkoła na północnych kresach Zaolzia nie mogłaby istnieć – podkreślił.