Renata Staszowska
E-mail: renata@zwrot.cz
OLDRZYCHOWICE / W sobotę 3 maja w sercu beskidzkich szlaków odbyła się dziesiąta edycja Perun Maratonu, który w tym roku miał rangę Mistrzostw Republiki Czeskiej w skymaratonie. Trasa nie należała do łatwych – zawodnicy zmierzyli się z sześcioma wymagającymi podejściami na szczyty Jaworowy, Ropica, Příslop, Koziniec, Ostry oraz z sześcioma technicznymi zbiegami.
W ekstremalnych warunkach – od porannego upału po popołudniowe burze – na trasę ruszyło 140 zawodników. Zawodnicy rywalizowali w czterech kategoriach: mężczyźni do i powyżej 40 lat oraz kobiety do i powyżej 40 lat.
Perun SkyMarathon: Najtrudniejszy górski maraton w Czechach
Perun SkyMarathon od lat uznawany jest za jeden z najtrudniejszych biegów górskich w Czechach. Uczestnicy mierzą się z ponad 3000 metrami przewyższenia – zarówno w podejściach, jak i zbiegach – rozłożonymi na sześciu beskidzkich szczytach. Choć Beskidy nie oferują alpejskich wysokości, trasa rekompensuje to stromiznami, technicznymi odcinkami i ciągłą walką z terenem.
– To właśnie ten wymagający profil sprawia, że Perun uchodzi za najcięższy górski maraton w kraju i regularnie otrzymuje status Mistrzostw Republiki Czeskiej w skymaratonie. Najlepsi zawodnicy pokonują go w czasie zbliżonym do szybkich maratonów ulicznych – około 4 godzin i 20 minut – co tylko potwierdza, z jak ekstremalnym wyzwaniem mają tu do czynienia biegacze – zdradził Marcel Žuška, główny pomysłodawca i organizator.
Elita na mecie
Najlepiej z trasą poradził sobie Jakub Uherek, który z czasem 5:04:51 wywalczył miejsce w Perunowej Pieczęci. Tuż za nim dobiegł Pavel Brýdl (5:14:20), a podium zamknął Honza Lachmit (5:22:03).
W rywalizacji kobiet znów nie miała sobie równych Anička Straková, ósma w klasyfikacji generalnej z czasem 5:53:07 – to już jej czwarty wpis do Perunowej Pieczęci! Drugie miejsce zdobyła Andrea Čalfová (6:16:30), trzecie – Polka Agata Toporowicz (6:18:57).
Trasa nie oszczędziła nikogo – co czwarty uczestnik nie ukończył biegu, a ostatni zawodnicy zmagali się nie tylko z kilometrami, ale też deszczem, błotem i wichurą.
Nowość: Półmaraton
Z okazji jubileuszu zadebiutowała krótsza trasa – tzw. „Bažančí trať”. Ta okazała się świetną alternatywą dla tych, którzy jeszcze nie czują się gotowi na pełnego Peruna.
Wystartowało 53 biegaczy. Najlepszy wśród mężczyzn był Martin Hořínek (3:15:36), przed Adamem Andreanszkým (3:16:09) i Tomášem Lachem (3:20:35).
W rywalizacji kobiet zwyciężyła Andrea Kovacsová z Brna (3:53:00), a o drugim i trzecim miejscu Taťány Labové i Petry Brukové zadecydowały… tysięczne sekundy (obie 4:13:36).
Bieg dla dzieci i rodzinna atmosfera
Równolegle z głównymi biegami odbyły się zawody dziecięce. Najmłodsi mieli do dyspozycji dmuchańce, tor przeszkód i cztery kategorie wiekowe. Za udział każdy z nich otrzymał medal taki sam jak dorośli – bo w oczach organizatorów to właśnie ruch dzieci jest największym zwycięstwem Peruna.




























































