Gruzińska Wielkanoc pod znakiem stukania jajek, obrzędów kościelnych i przedstawień – zwrot.cz

    Wielkanoc w Gruzji to czas głębokiej duchowości, rodzinnego ciepła i bogatych tradycji przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Mieszkańcy tego kraju z wielkim oddaniem przygotowują się do świąt. Poszczą, pieką symboliczny chleb paska, barwią jajka na czerwono i uczestniczą w religijnych obrzędach.

    Wielkanoc jest jednym z najważniejszych momentów w prawosławnym kalendarzu liturgicznym. Przygotowania do tego dnia rozpoczynają się już na kilka tygodni przed świętem, kiedy wierni przystępują do postu, który ma na celu oczyszczenie ciała i ducha.

    – Wielkanoc, dla mnie i, jak sądzę, dla wszystkich wierzących, jest bardzo ważnym dniem. W Gruzji ludzie przygotowują się do tego święta ze szczególnym oddaniem — poszczą, aby przyjąć Komunię Świętą w noc wielkanocną — wyjaśnia w rozmowie ze Zwrotem mieszkanka Gruzji, Sofia Sadzaglishili.

    Chleb wielkanocny

    – W każdym domu piecze się paska (chleb wielkanocny), co jest tradycją mającą głęboki symbolizm. Chleb wielkanocny przygotowywany jest z wyjątkowym oddaniem, ponieważ symbolizuje ciało Jezusa Chrystusa. Chleb jest często ozdobiony, a czasem w środku zawiera symbole religijne, takie jak krzyż – tłumaczy Sofia.

    Stukanie i malowanie jajek

    – Barwienie jajek na czerwono to również bardzo popularny zwyczaj. Czerwony kolor jajka symbolizuje krew Jezusa Chrystusa, a samo jajko jest symbolem życia i zmartwychwstania. W Gruzji jajka są barwione ręcznie, a potem częstuje się nimi gości – wyjaśnia Sofia.

    W tradycji gruzińskiej jednym z najbardziej charakterystycznych zwyczajów wielkanocnych jest gra w tzw. sulguni — czyli stukanie się jajkami. Dwie osoby biorą do ręki po jednym barwionym na czerwono jajku i stukają nimi o siebie, próbując rozbić jajko drugiej osoby, jednocześnie chroniąc swoje. Osoba, której jajko pozostanie całe, uznawana jest za zwycięzcę.

    Pszenica jako symbol życia

    – Nie wiem, czy wszyscy to robią, ale w niektórych rodzinach uprawia się jejili – zielone pędy pszenicy. To jest tradycyjny gruziński zwyczaj wielkanocny. Symbolizują one nowe życie i zmartwychwstanie.– tłumaczy Sofia.

    – Ziarna pszenicy wysiewa się około dziesięciu dni przed Wielkanocą, a kiedy święto nadchodzi, kiełkują w bujną, zieloną trawę. Stanowi to symbol nadziei i odrodzenia, często pszenica zdobi wielkanocny stół jako dekoracja – dodaje Sofia.

    Improwizowane przedstawienia

    Kolejnym gruzińskim zwyczajem związanym z Wielkanocą jest Berikaoba. Tradycja ta wywodzi się z pogańskich obchodów płodności i wiosny. Nazwa pochodzi od słowa „ber”, oznaczającego „dziecko” i symbolizującego nowe życie.

    Z czasem berikaoba połączyła się z chrześcijańską tradycją zmartwychwstania Jezusa Chrystusa, symbolizując nadejście nowego życia i radość z odrodzenia. Obchody te obejmują improwizowane przedstawienia, maskarady i wspólne świętowanie.

    Przekazywanie światła

    – W noc Wielkanocy ludzie gromadzą się w kościołach, gdzie wspólnie czuwają na modlitwie, śpiewając hymny i oczekując na nadejście najważniejszego momentu – pojawienia się cudownego Świętego Ognia. Tradycja ta wiąże się z przekonaniem, że Święty Ogień przychodzi z Jerozolimy jako znak zmartwychwstania Jezusa Chrystusa – wyjaśnia Sofia.

    Gdy ogień zostaje przekazany wiernym, zapalają od niego swoje świece, niosąc światło do domów. Dzieląc się tym światłem z bliskimi, Gruzini przekazują sobie nawzajem nadzieję, pokój i radość zmartwychwstania.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



       

      NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA NA ZAOLZIU
      W TWOJEJ SKRZYNCE!

       

      DZIĘKUJEMY!

      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego