Dziś Wielki Czwartek. Prof. Kadłubiec o tradycjach związanych z tym dniem – zwrot.cz

    REGION / Podczas prelekcji zorganizowanej przez MK PZKO w Suchej Górnej (pisaliśmy) prof. Daniel Kadłubiec barwnie i szczegółowo przedstawił bogatą tradycję obrzędowości wielkanocnej Śląska Cieszyńskiego. Podczas wykładu wielokrotnie podkreślał, że wspólne świętowanie, tradycja i język to fundamenty, które przez wieki pozwoliły mieszkańcom regionu zachować tożsamość i zakorzenienie.

    Przedstawiamy więc szczegółowe omówienie poszczególnych zwyczajów, o których mówił. Dziś przypada Wieli Czwartek. Nie, nie jest to „literówka” w tytule, a nawiązanie do tradycyjnego, sięgającego jeszcze wieku XVI słownictwa, jakie przytaczamy za prof. Danielem Kadłubcem.

    W gwarowej nazwie przetrwała archaiczna forma przymiotnika, obecna jeszcze w XVI wieku

    Prof. Kadłubciec w swoim wykładzie wyjaśnił, że słowo „wieli” świadczy o szczególnej doniosłości dnia. Zgodnie z tłumaczeniem prof. Kadłubca, „wieli” w tym kontekście oznacza coś większego, ważniejszego, wyjątkowego. Profesor przypomniał, że dawniej mówiło się nie „wielki”, lecz „wieli”. — Przykładowo Wielopole to nie żadne Wielkie Pole, ale pole wieli, czyli wielkiego znaczenia. W tej gwarowej nazwie przetrwała archaiczna forma przymiotnika, obecna jeszcze w XVI wieku — wyjaśnił.

    Klekotki zamiast dzwonów

    Wielki Tydzień rozpoczynał się od Wielkiego Czwartku, zwanego także Wieli Czwortek. Tego dnia w kościołach „zawiązywano dzwony”, które – jak mówiono – „leciały do Rzymu”. Ich funkcję przejmowali chłopcy z wiejskich grup, którzy chodzili po wsi z grzechotkami, zwanymi „klekotkami”, „rzympotkami” czy „szympotkami”. Wydawali hałas w porach dzwonienia – rano, w południe i wieczorem. — Dzwon miał funkcję sakralną, jego głos miał znaczenie ochronne. Gdy go nie było, zastępowano go grzechotkami — wyjaśniał Kadłubiec.

    Etnograf wyjaśnił także, że milczenie dzwonów, miało symbolizować smutek, ciszę i oczekiwanie na nadchodzącą Paschę. To było wyrazem powagi dnia, kiedy cała atmosfera miała sprzyjać refleksji i modlitwie, co podkreślał prof. Kadłubiec.

    Zawiązywanie dzwonów było również związane z pewnym oczyszczeniem, które miało miejsce w tym czasie. To milczenie symbolizowało nie tylko zamknięcie jednego okresu, ale również oczekiwanie na moment Zmartwychwstania.

      Komentarze



      CZYTAJ RÓWNIEŻ



       

      NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA NA ZAOLZIU
      W TWOJEJ SKRZYNCE!

       

      DZIĘKUJEMY!

      Ministerstvo Kultury Fundacja Fortissimo

      www.pzko.cz www.kc-cieszyn.pl

      Projekt byl realizován za finanční podpory Úřadu vlády České republiky a Rady vlády pro národnostní menšiny.
      Projekt finansowany ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych w ramach konkursu pn. Polonia i Polacy za granicą 2023 ogłoszonego przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
      Publikacja wyraża jedynie poglądy autora/autorów i nie może być utożsamiana z oficjalnym stanowiskiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz Fundacji Pomoc Polakom na Wschodzie im. Jana Olszewskiego