Zawody, zbójnicki i gulasz barani. W Nydku ostrzyżono 250 owiec

NYDEK / Jak co roku, „na posiónku” u gazdy Michała Milerskiego w Nydku odbyło się tradycyjne „Strzigani owiec”. W ramach wydarzenia zorganizowano „Majstrowstwa góroli we strziganiu owiec”, czyli mistrzostwa w strzyżeniu owiec.

Organizatorami tej imprezy byli: Miejscowe Koło Polskiego Związku Kulturalno-Oświatowego w Nydku, gmina Nydek, SCHOK oraz nydeccy gazdowie z Michałem Milerskim na czele. 

W tym roku na ostrzyżenie czekało około 250 owiec. Do tego zadania przygotowało się sześciu strzygaczy: Martin Szmek wraz z synem Marcinem, Martin Kopecký, Jurko z Dolnej Ťižiny (Słowacja), Michał Staszowski oraz jedyna kobieta w tej grupie, Jana Šínová, która w 2018 roku zdobyła tytuł mistrza w tych zawodach. Tegorocznym zwycięzcą został Michał Staszowski, który ostrzygł owcę w zaledwie 57 sekund!

Po zawodach Michał Milerski ogłosił wyniki i podziękował wszystkim strzygaczom za ich wysiłek. Następnie, w duchu lokalnej tradycji, wspólnie zatańczyli zbójnickiego.

Organizatorzy zadbali również o bogaty program kulturalny. Na trombitach zagrali Trombitáši Šefánikovci, wystąpiła również kapela Cimbálová Muzika „Bečva” oraz kapela Bezmiana. Pojawił się także program taneczny, w którym tancerze Zespołu Folklorystycznego „Bystrzyca” zaprezentowali dynamiczny taniec z regionu Myjava na Słowacji.

Dla smakoszy przygotowano tradycyjne potrawy regionalne, takie jak chleb ze smalcem, placki, oscypki oraz kołacze różnego rodzaju. Stoisko z potrawami zapewniło miejscowe koło PZKO. Specjałem był gulasz z baraniny, który ugotował Martin Carbola.